Rynek-Kolejowy.pl: Kujawsko-Pomorskie nie będzie mogło wycofać się z przetargu

Czy przewozy regionalne będą powierzone na najbliższe lata w naszym województwie Przewozom Regionalnym, czy przewoźnika na najbliższe 15 lat wybierze przetarg? Marszałek Piotr Całbecki twierdzi, że na razie żadne decyzje nie zapadły, zdaniem portalu Rynek-Kolejowy.pl na bezprzetargowe powierzenie przewozów jest już za późno.

Na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa o zamiar ogłoszenia przetargu pytał marszałka radny Michał Krzemkowski, który wyraził obawę, że rynek w naszym województwie może przejąć niemiecka spółka Arriva.

 

– Jest ryzyko, że tą usługę świadczyć tylko i wyłącznie niemiecka spółka Arriva. Istnieje niestety takie ryzyko – mówił w poniedziałek, na sesji Sejmiku Województwa, radny Michał Krzemkowski – Ja chciałbym zapytać skąd wynika decyzja, aby realizować przetarg? – pytał.

– Ta uchwała mówi mniej więcej o tym, że można się spodziewać, że taki przetarg ogłosimy w przyszłości – wyjaśniał marszałek Piotr Całbecki – Zawsze łatwiej negocjuje się warunki z wykonawcą, jeśli jest na stole możliwość skorzystania z różnych opcji.

 

Po naszej relacji z tej sesji, do sprawy odniósł się portal branżowy Rynek-Kolejowy.pl, wyrażając wątpliwość, czy takie postępowanie jak zapowiada marszałek, będzie zgodne z prawem unijnym. Do 2030 roku Polska w ramach tzw. IV Pakietu Kolejowego zobowiązała się bowiem całkowicie uwolnić rynek, jest to zatem granica obowiązywania umów zawieranych bez przetargu.

Warunkiem skorzystania z bezprzetargowego powierzenia, powinno być zakończenie umów przed 2020 rokiem (zważywszy, że w Polsce zmiana rozkładów kolejowych nastąpi 13 grudnia 2019 roku, będzie to graniczna data), Samorząd Województwa musi jednak chęć powierzenia ogłosić na rok od obowiązywania nowej umowy, czyli w opinii portalu ten termin minął w grudniu 2018 roku.

 

Umowy w kujawsko-pomorskim zarówno dla Przewozów Regionalnych i Arrivy obowiązują do grudnia 2020 roku. Zarząd Województwa podjął uchwałę o zamiarze ogłoszenia przetargu na obsługę połączeń przez 15 lat. Nie jest powiedziane, że cały kujawsko-pomorski rynek po tym przetargu przejmie jeden z przewoźników, bowiem postępowanie będzie podzielone na pakiety: bydgoski, toruński i włocławski.