Sikorski wraz bydgoskimi samorządowcami częstował drożdżówkami

W poniedziałkowy poranek z kampanią bezpośrednią w centrum Bydgoszczy wyszedł lider listy Koalicji Europejskiej Radosław Sikorski, któremu towarzyszył prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski oraz niektórzy radni PO Rady Miasta Bydgoszczy. Akcja odbywała się w godzinach, gdy ludzie zmierzali do pracy.

– Stawka jest naprawdę wysoka. Bydgoszcz korzysta z funduszy europejskich, ale potrzebuje ich jeszcze więcej – powiedział na briefingu kandydat Radosław Sikorski – Musimy do Brukseli wysłać ekipę, która zna języki, zna Unię Europejską, będzie umiała zawierać dla Polski korzystne kompromisy. Tych warunków nie spełnia partią rządząca, która przez większość czterech lat wdawała się w jałowe konflikty z Unią Europejską, teraz doznawała damasceńskiego przemienienia i chce zmieniać konstytucje i wpisywać Unię Europejską do konstytucji. Ja temu entuzjatyzmowi PiS-u nie wierzę, już raz daliśmy się nabrać w poprzednich wyborach, apeluję żeby nie dać się nabrać znowu.