Ratusz na swojej stronie internetowej ostrzega, że mieszkańcy palący śmieciami mogą spodziewać się kontroli, a później może nie być już przyjemnie, bo Straż Miejska może 500 zł kary, bądź w przypadku rażącego naruszania przepisów skierować sprawę do sądu, gdzie kara może podskoczyć nawet do 5 tys. zł.
Od 6 lipca w strukturze Straży Miejskiej działa specjalna komórka, która zajmuje się badaniem palenisk. Praktycznie od dwóch lat dużo uwagi w przestrzeni publicznej poświęca się problemowi smogu, przez co opinia publiczna coraz częściej wymusza na rządzących walkę z osobami palącymi śmieciami.
Sezon grzewczy w Bydgoszczy za sprawą pogody się rozkręca, co już przekłada się na pogorszenie stanu atmosfery. Nie jest co prawda jeszcze aż tak źle, ale wczoraj w godzinach popołudniowych stężenie szkodliwego dla zdrowia pyłku PM 2,5 w niektórych częściach miasta można było uznać za dość wysokie.
Przypominamy również, że za sprawą tzw. uchwały antysmogowej sejmiku, od września nie wolno palić węglem brunatnym.