W niedziele wieczorem odbywały się rozmowy ostatniej szansy z udziałem premier Beaty Szydło. Zakończyły się one zawarciem porozumienia jedynie z NSZZ Solidarność, strajkować zamierzają natomiast pracownicy oświaty związani ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego oraz związkiem Solidarność – Oświata. O tym jaka będzie skala protestu w naszym regionie dowiemy się dopiero w poniedziałek. Wszystko wskazuje na to, że udział w strajku wezmą pracownicy większości szkół z regionu.
Rozmowy ostatniej szansy rozpoczęły się o godzinie 19:00. Wicepremier Beata Szydło zaproponowała wzrost wynagrodzeń o 15% w tym roku. Według przewodniczącego ZNP Sławomira Broniarza oferta rządu jest nie do przyjęcia, dlatego ostatecznie dojdzie do strajku.
Porozumienie z rządem zawarła tylko Solidarność reprezentowana przez Ryszarda Proksę. Bydgoski poseł Michał Stasiński na Facebook-u umieścił plakat wyborczy Proksy startującego z list PiS-u twierdząc, że ,,Ryszard Proksa z PiS-u podpisał w imieniu Solidarności porozumienie z PiS-em”. Trudno przewidzieć jak zachowa się Solidarność, Tomasz Marcinkowski poinformował z kolei, że Solidarność z powiatów inowrocławskiego i mogileńskiego przystąpi w poniedziałek do strajku.