Udany skok ze spadochronem posła Skuteckiego

Co ciekawego w polityce słychać? Dobiega końca proces kształtowania list, choć nie trzeba się też aż tak śpieszyć, bo ostateczny termin rejestracji kandydatów minie dopiero 3 września. W ostatnim tygodniu poznaliśmy całą listę kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, potwierdziły się jedynki komitetach Lewicy i PSL-Kukiz.

Przez jeden dzień swoje pięć minut miał poseł Paweł Skutecki, który wraz z politykami Konfederacji ogłosił przejście z Kukiz15 do Konfederacji oraz start w wyborach z trzeciego miejsca w okręgu obejmującym Miasto Stołeczne Warszawę, gdzie liderem listy będzie Janusz Korwin-Mikke. Start z zupełnie innego okręgu wyborczego nie powinien dziwić, bowiem w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego dwójka jego asystentów społecznych uzyskała lepsze wyniki od niego, w przypadku Klaudii Śmigielskiej była to różnica ponad tysiąca głosów.

 

Gdyby jednak zdecydowano się wystawić Skuteckiego z okręgu bydgoskiego, to pojawiłby się też problem o to kto ma być liderem listy Konfederacji. Najprawdopodobniej będzie to Marcin Sypniewski – najprawdopodobniej potwierdzone będzie to w rozpoczynającym się tygodniu. Przed rokiem zarówno Skutecki i Sypniewski ubiegali się o urząd prezydenta Bydgoszczy (miasto stanowi blisko połowę mieszkańców okręgu w wyborach parlamentarnych). Sypniewski reprezentując zupełnie nowy komitet lokalny uzyskał trzeci wynik pokonując kandydatkę SLD, Skutecki był piąty, czyli ostatni.

 

Wczoraj potwierdziły się informacje, że liderem listy PSL-Kukiz w okręgu bydgoskim będzie wicemarszałek województwa Dariusz Kurzawa. Drugi jak ustaliliśmy będzie prezydent Wyższej Szkoły Gospodarki Krzysztof Sikora. Potwierdziły się też informację, że listę koalicji lewicowej otworzy warszawski polityk Krzysztof Gawkowski. Drugi ma być były wiceprzewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy, związany z SLD, Jan Szopiński.