W Bydgoszczy zanosi się na pogrom Koalicji Europejskiej nad PiS-em

W skali kraju najprawdopodobniej wybory wygrał PiS (na podstawie wyników late poll). W Bydgoszczy po podliczeniu 38,5% obwodów Koalicja Europejska uzyskuje 52,35%, co oznacza, iż co drugi głos oddano na tę formację. PiS uzyskuje 32,34%., natomiast Wiosna 4,79%. Pozostałe komitety nie przekraczają 5%.

Indywidualnie największe poparcie uzyskuje Radosław Sikorski z ponad 12 tys. głosów (będzie ich więcej, bowiem mowa o niecałych 40% obwodów). Drugi wynik przypada Kosmie Złotowskiemu – ponad 7,2 tys., trzeci posłowi Tomaszowi Latosow niecałe 6 tys., czwarty Januszowi Zemke – ponad 5,3 tys. piąty natomiast Krzysztofowi Brejzie 5,1 tys.

 

Powyżej tysiąca głosów uzyskuje jeszcze tylko liderka Wiosny Wanda Nowicka (prawie 1,7 tys. głosów).

 

Na liście Konfederacji obecnie startujący z 10 miejsca Marcin Sypniewski uzyskuje lepszy wynik od lidera listy Krzysztofa Drozdowskiego. Jeżeli chodzi o Kukiz15 to toruński poseł Paweł Szramka na terenie Bydgoszczy ma trzy razy więcej głosów od bydgoskiego posła Pawła Skuteckiego.