W Inowrocławiu nadal za posiadanie psa trzeba płacić podatek



Fot: Dimitar Tzankov

Od 2008 roku opodatkowanie posiadania psów jest autonomiczną decyzją poszczególnych samorządów. Wiele polskich miast z tej opłaty zrezygnowało, w Inowrocławiu stawka ta wynosi 66 zł rocznice i jest to jedna z najwyższych opłat w Polsce.

Kilka miesięcy temu do Rady Miejskiej wpłynęła petycja od mieszkańców, aby znieść opłatę Taki krok od 2016 poczynił chociażby Poznań. Również dwa największe miasta w województwie Bydgoszcz i Toruń opłaty od czworonoga nie pobierają. W ubiegłym tygodniu Rada Miejska Inowrocławia odrzuciła petycję, wyrażając tym samym stanowisko, że opłata powinna dalej obowiązywać. W 2018 roku z tego tytułu do budżetu Inowrocławia wpłynęło ponad 112 tys. zł. Prezydent Ryszard Brejza w dyskusji, optując za utrzymaniem opłaty, wskazywał na koszty utrzymania schroniska dla zwierząt powyżej 400 tys. zł rocznie.

 

Oplata obowiązuje obecnie m.in. w Krakowie, tam stawka wynosi jednak znacznie mniej niż w Inowrocławiu, bo 36 zł. W ostatnich latach z opłat w naszym regionie zrezygnowały m.in. gminy Nakło i Szubin.

 

Do płacenia tego podatku nie są zobowiązani jednak wszyscy. Zwolnieni z opłaty są emeryci powyżej 65 roku życia, a także za posiadanie jednego psa nie muszą płacić osoby niepełnosprawne.