W czwartek informowaliśmy o wstępnych wynikach tegorocznych matur, z których wynika, że w skali kraju egzamin dojrzałości już 80,5% przystępujących, natomiast do sierpniowej sesji poprawkowej może przystąpić 12,9% zdających. Sprawdzamy jak to wygląda w poszczególnych powiatach województwa kujawsko-pomorskiego.
W skali województwa zdawalność była poniżej średniej krajowej, bowiem wyniosła 78%.
Co ciekawe największa zdawalność została odnotowana nie w miastach wojewódzkich, gdzie wydawać się może, iż warunki edukacyjne są najlepsze, ale najlepiej wypadł powiat chełmiński, gdzie egzamin zdało już 84% przystępujących. W Toruniu odnotowano 83% zdawalności, podobnie jak w powiecie mogileńskim. Bydgoszcz uzyskała 80% sukcesów, czyli tuż poniżej średniej krajowej. Powyżej 80% udało się uzyskać również w powiatach: brodnickim (82%), golubsko-dobrzyńskim (81%), rypińskim (82%), wąbrzeskim (82%).
Najgorzej wypadł powiat bydgoski, który prowadzi szkoły w Solcu Kujawskim i Koronowie, tutaj procent sukcesów wyniósł zaledwie 54%. Bardzo słabo wypadł też powiat włocławski (55%), toruński (62%) oraz aleksandrowski (68%).
Trzeba jednak pamiętać, że powiat nie jest powiatowi równy pod względem liczby mieszkańców – np. powiecie aleksandrowskim do ezgaminu przystąpiło 226 maturzystów, a w Bydgoszczy ponad 3,2 tys. Łącznie egzamin zdało już 10.016 maturzystów w województwie kujawsko-pomorskim, z tego ponad 2,5 tys. w samej Bydgoszczy.
Duże miasta dość dobrze wypadły w zdawalności egzaminu z matematyki – w Toruniu wyniosła ona 89%, w Bydgoszczy 86%. Średnia dla kraju z matematyki wynosi 86%. Są jednak w naszym województwie powiaty, gdzie matematyki nie zdała nawet połowa zdających – tak jest w powiatach bydgoskim i włocławskim.