Wojewoda nie zakwestionuje podziału na komisje Rady Miejskiej

W listopadzie Rada Miejska w Inowrocławiu dokonała podziału na komisje merytoryczne. Dość kontrowersyjnego bowiem np. w komisji budżetowej zasiadają tylko radni koalicji, bez radnych opozycyjnego klubu Zjednoczonej Prawicy. Nie jest to rzecz codziennie spotykana, dlatego podjęliśmy interwencje, składając skargę na Radę Miejską w Inowrocławiu do Wojewody.

Sprawa jest tym bardziej niepokojąca, że radni opozycji chcieli zasiadać we wszystkich komisjach, ale koalicja wykorzystując większość tak przeprowadziła głosowania, aby przedstawicieli opozycji do komisji nie dopuścić.

 

Kierując się interesem publicznym, niedługo po tych rozstrzygnięciach, zaskarżyliśmy uchwałę Rady Miejskiej do organu nadzoru wskazując na orzeczenia, iż radnemu co do zasady nie powinno się ograniczać możliwości zasiadania w komisjach. Po dobrych ośmiu miesiącach otrzymaliśmy odpowiedź ostateczną (14 sierpnia), że wojewoda nie widzi podstaw merytorycznych do uchylenia uchwały z listopada.

 

Urząd Wojewódzki w marcu z kolei nas poinformował, że skargę rozstrzygnie po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego sporu wojewody z bydgoskim samorządem. Wojewoda unieważnił bowiem uchwałę Rady Miasta Bydgoszczy, która zakładała, że radny może zasiadać w maksymalnie czterech, ale wybranych przez siebie komisjach. W Bydgoszczy nie ograniczono zatem dostępu do wybranych komisji przedstawicielom opozycji. Rada Miasta decyzje wojewody zaskarżyła, Sąd natomiast uznał racje bydgoskiego samorządu.