Wybieramy najbardziej aktywnych parlamentarzystów

Jak co roku przygotowujemy nasz subiektywny ranking parlamentarzystów z okręgu bydgoskim, w którym staramy się wybierać najbardziej rzetelnych w pracy na rzecz swoich wyborców.

 

Na początek kilka zdań na temat metodologii naszego rankingu. Jest on subiektywny, bowiem wykorzystywane przez media czynniki obiektywne jak chociażby liczba wystąpień lub interpelacji, są mało miarodajne dla rzeczywistej oceny pracy parlamentarzysty. Wystąpienie z mównicy nie jest bowiem równe wystąpieniu, zaś interpelacje w dużej mierze pisane przez asystentów, a ich waga w odróżnieniu od pism pisanych do ministrów przez innych obywateli, różni się często tylko priorytetowym czasem na udzielenie odpowiedzi. Staramy staramy się oceniać skuteczność i zaangażowanie, a nie reprezentowane przez ocenianych polityków poglądy polityczne.

 

1.Łukasz Schreiber (PiS) – Nowo upieczony minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów trzeci raz z rzędu otwiera nasz ranking. Nie jest to zatem wyróżnienie związane z jego awansem, choć po tym jak poseł reprezentujący nasz region został ministrem, nasz apetyt może rosnąć. Poseł Schreiber dość regularnie występuje na mównicy sejmowej w charakterze sprawozdawcy projektów rządowych, co świadczyć musi o wysokiej pozycji w partii rządzącej. Wskazać trzeba również na zaangażowanie w sprawy istotne dla rozwoju Bydgoszczy, przede wszystkim w sprawę utworzenia w Bydgoszczy ,,suchego portu” i budowy silnej pozycji Bydgoszczy jako węzła w korytarzu Bałtyk – Adriatyk. W ostatniej kampanii samorządowej, parlamentarzysta również promował ideę Bydgoskiej Kolei Metropolitalnej.

 

2.Bartosz Kownacki (PiS) – Ponownie na drugim miejscu, tym razem już jednak nie jako wiceminister obrony narodowej. To jednak z dzisiejszej perspektywy możemy ocenić jak wykorzystał bycie ministrem, aby wzmocnić potencjał naszego regionu. W 2016 roku jako wiceminister Kownacki otwierał przy Wojskowych Zakładach Lotniczych Centrum Kompetencyjne Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych – wówczas ta informacja przeszła bez większego echa, owoce tego działania zobaczyliśmy bowiem dopiero w grudniu 2018 roku, gdy bydgoskie WZL podpisały umowę na dostawę 12 Bezzałogowych Statków Powietrznych ,,Orlik”, wartą prawie 790 mln zł. Stałe zamówienia po urzędowaniu Kownackiego zyskała również Belma.

 

3. Michał Stasiński (PO) – Jeden z najbardziej aktywnych posłów opozycji w tej kadencji. Jako debiutant zbudował sobie już pewną pozycję polityczną. Wykazuje również zainteresowanie sprawami lokalnymi. W ostatnim czasie zaangażował się działania środowiska lekarskiego, będące odpowiedzią na coraz powszechniejsze odmowy szczepień ochronnych, przez co zmalało bezpieczeństwo epidemiologiczne w naszym kraju.

 

3. Krzysztof Brejza (PO) – Podobnie jak poseł Stasiński, jeden z bardziej rozpoznawalnych posłów opozycji w tej kadencji. W wyniku jego aktywności na jaw wyszły bulwersujące opinie publiczną informację, o wysokich premiach przyznawanych sobie przez członków rządu.

4. Paweł Olszewski (PO) – Aktywny poseł opozycji, również w sprawach lokalnych. W porównaniu z poprzednią kadencją jego aktywność nieco jednak zmalała.

 

4. Andrzej Kobiak (PO) – Specyfika Senatu sprawia, iż senatorowie są mniej medialni od posłów. Senator Kobiak w ostatnich miesiącach zaangażował się w promowanie postaci Leona Janty-Połczyńskiego, który przed 99 laty przyłączył Bydgoszcz do Polski, przez co angażuje się w promowanie zbliżającej się w przyszłym roku 100. rocznicy. Wyróżnienie przyznajemy głównie za działalność na rzecz tożsamości Bydgoszczy, która przejawia się też przy wspieraniu innych inicjatyw.

Rozczarowanie:
Tomasz Latos (PiS) – Po wyborach parlamentarnych w 2015 roku przyjął zobowiązanie bycia najważniejszym posłem z Bydgoszczy, w praktyce obejmując funkcję przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu Miłośników Ziemi Bydgoskiej. Zespół zamiast być płaszczyzną współpracy ponad podziałami, ugrzązł w marazmie.

Zbigniew Pawłowicz (PO) – Do wyborów w 2015 roku szedł z hasłem utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Nic w tym kierunku przez kolejne lata nie zrobił, natomiast swoją aktywność opiera na zrzucaniu odpowiedzialności na rząd PiS-u.

 

Ewa Kozanecka (PiS) – Gdziekolwiek się pojawi, to przede wszystkim zajmuje się robieniem sobie zdjęć z uczestnikami, aby później chwalić się nimi na Facebook-u. Szczególnie widać to na uroczystościach patriotycznych. I właściwie na tym koniec efektów działalności w parlamencie.

 

Jan Rulewski (PO) – W tej kadencji zasłynął z różnych happeningów, jak przyjście na posiedzenie Senatu w stroju więziennym. Nie wygląda to jednak zbyt poważnie.

 

Paweł Skutecki (Kukiz 15) – Można by się rozpisywać o chociażby o wizycie u syryjskiego dyktatora, co w praktyce pomogło temu drugiemu wizerunkowo. W naszym zestawieniu został ujęty jednak przede wszystkim za podważanie badań naukowych dotyczących szczepień, co może wpływać negatywnie na bezpieczeństwo epidemiologiczne Polaków.