W piątek razem z Towarzystwem Pamięci Powstania Wielkopolskiego kołem w Bydgoszczy, zorganizowaliśmy uroczystości 100. rocznicy zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego, w przeddzień przypadającej dzisiaj rocznicy podpisania rozejmu w Trewirze. Uroczystości te przyniosły wiele refleksji, które wskazują nam, iż skutki Powstania Wielkopolskiego wychodziły daleko w przyszłość.
– Dziękujemy tym, którzy wtedy, 100 lat temu, nie szczędzili sił, zdrowia, a nawet życia, aby bronić honoru Polski. Wdzięczność okazujemy uroczystościami, kwiatami, modlitwą i refleksją – napisał w liście do uczestników prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, list w jego imieniu odczytał radny województwa Łukasz Krupa – Wynik wielotygodniowych walk powstańców, potajemnie wspieranych także przez bydgoszczan, zagwarantował naszej Ojczyźnie godne miejsce w nowym europejskim ładzie po I wojnie światowej.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu, ale w kolejnych dniach rozpowszechniło się na Kujawy, Pałuki i Krajnę. Przez ostatnie tygodnie w naszych miastach i miasteczkach braliśmy udział w uroczystościach, aby uczcić poszczególne bitwy. 16 lutego 1919 roku w Trewirze został podpisany rozejm przedłużający zawieszenie broni z 11 listopada 1918 roku, na mocy którego pod polską kontrolą znalazły się tereny zajęte przez Powstanie Wielkopolskie. Stąd symbolika tego dnia – jako podkreślającego zwycięstwo Powstania Wielkopolskiego.
Nas z Pomorza Niemiec nie przegoni,
Bo tu, w Bydgoszczy żyje wiecznie Polska – cytował w swoim liście do uczestników poseł Bartosz Kownacki, reprezentowany przez dyrektor biura Julię Rozworowską, która nawiązała do symbolicznego odsłonięcia w 1927 roku w Bydgoszczy, pierwszego w Polsce pomnika Henryka Sienkiewicza – Zacytowane fragmenty obrazują towarzyszące obchodzonej rocznicy, emocje. Przypominają o niemieckiej niewoli, ale też podkreślają, że z tych ziem polskości Niemiec nie wyplenił i nie wypleni.
Kownacki wskazuje, że późniejsze ustalenia Traktatu Wersalskiego z czerwca 1919 roku, przekreśliły cały dorobek germanizacyjny na tych rdzennych piastowskich terenach.
Uroczystości rozpoczęły się od złożenia wiązanek kwiatów pod jedynym w Polsce Grobem Nieznanego Powstańca. Już w sali sesyjnej odśpiewana została Rota w wykonaniu Węgra Zoltana Fabiana.
– Odnosząc się do tragedii I wojny światowej, nade wszystko trzeba podkreślać Błękitną Armię gen. Hallera, bo to jest ten moment, gdzie dzięki gen. Hallerowie Polska była w gronie zwycięzców I wojny światowej – mówił radny wojewódzki Roman Jasiakiewicz, który przypomniał, że wielu powstańców, w trudnych ekonomicznie czasach lat 20. budowało pomyślność Bydgoszczy. Jasiakiewicz upomniał się tutaj o postać prezydenta Bydgoszczy Bernarda Śliwińskiego, który był jednym z dowódców powstania. Płynie
– Budujmy pomyślność Bydgoszczy w takim trójpołączeniu, na bazie ogromnego sukcesu, jakie ludzie miasta i miasto wówczas osiągnęli – apelował Jasiakiewicz.
Sukces Powstania Wielkopolskiego miał wpływ na ustalenia Traktatu Wersalskiego z 28 czerwca 1919 roku, który w imieniu Polski podpisał Ignacy Jan Paderewski i Roman Dmowski. Przyznawał on ostatecznie Polsce Bydgoszcz. Wielu powstańców oraz żołnierzy Armii Hallera brało później udział w wojnie polsko-bolszewickiej, stanowiąc najbardziej doborowe jednostki, której stawką było utrzymanie dopiero co wywalczonej przez Polskę niepodległości.
Po rozejmie w Trewirze nadal dochodziło do incydentów, chociażby już 18 lutego w podbydgoskim Rynarzewie, gdy Niemcy ruszyli do ofensywy z użyciem pociągu pancernego.
Po części oficjalnej Krzysztof Drozdowski wygłosił prelekcję: ,,Pierwsze dni bydgoskiej wolności w 1920 r.”
Dziękujemy za udział pocztowi sztandarowemu Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego przybyłym radnym wojewódzki i miejskim oraz wszystkim uczestnikom. W szczególności delegacjom składającym wiązanki kwiatów.
{youtube}5erTGvrrjUI{/youtube}