Bydgoszcz na poważnie traktuje zagadnienia związane z obroną cywilną

Bydgoszcz na poważnie traktuje zagadnienia związane z obroną cywilną

Trzy lata temu przy ulicy Bora Komorowskiego w Fordonie otwarto nowoczesny budynek szkoły. Było to z punktu widzenia dziejów miasta wydarzenie warte odnotowania, bowiem była to pierwsza nowowybudowana szkoła w ostatnich dekadach. Mniej znany jest fakt, że pod budynkiem znajduje się schron na 250 osób.

Budowanie schronów ochronnych było dość powszechne w okresie zimnej wojny. Wiele schronów powstało przy budynkach publicznych, w tym tez budynkach szkolnych. Schrony traktowano jako kluczowy element budowania infrastruktury obrony cywilnej na wypadek wojny. Po upadku ,,żelaznej kurtyny”, te zagadnienia zeszły na plan dalszy.

 

Przełożyło się to też na zaniechanie budowy schronów, których ujmowanie zwiększałoby koszty inwestycji. We wtorek na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego, w trakcie dyskusji o stanie miasta, wicedyrektor wydziału zarządzania kryzysowego Robert Dobrosielski poinformował, że pod szkołą przy Bora Komorowskiego powstał schron I klasy na 250 osób, który posiada własne zaopatrzenie w wodę. Jak przyznał Dobrosielski, Bydgoszcz stara się dbać o zagadnienia obrony cywilnej, wbrew ogólnopolskiej tendencji. Wskazywał przy tym na problemy jakie powstają utrzymywaniem infrastruktury obronny cywilnej, problemem jest np. zakup lub serwisowanie specjalnych drzwi, z uwagi na to, że w Polsce brakuje producentów. Problemem jest nawet zdobycie uszczelek na wymianę.