Defender Europe Plus ma być elementem ożywiającym manewry

Fot: Jason Johnston

 Fot: Jason Johnston

Na przełomie lutego i marca rozpoczął się przerzut amerykańskich wojsk do Europy w ramach manewrów Defender Europe 20, które zapowiadano jako największe manewry wojskowe na Starym Kontynencie od 25 lat. Do Europy miało zostać przerzuconych 20 tys. amerykańskich żołnierzy, z powodu światowej pandemii COVID-19 ten zamiar ograniczono do 6 tys. Kluczową areną jest Polska.

Armia Amerykańska informuje, że w dniach 5-19 czerwca w Polsce odbywać będzie się ćwiczenie bojowe Defender Europe 20 Plus – pierwotnie to ćwiczenie miało się odbyć w maju pod nazwą Allied Spirit. Głównym teatrem działań będzie poligon w Drawsku Pomorskim. W planowanych ćwiczeniach wziął ma około 4 tys. Amerykanów i 2 tys. polskich żołnierzy. W ćwiczeniach weźmie udział 100 czołgów i ponad 230 wozów bojowych.

 

W planie ćwiczeń jest też desant powietrzny polskich wojsk oraz przeprawa rzeczna polsko-amerykańska. Nie są znane obecnie publicznie szczegóły tej operacji, być może będzie to budowa tymczasowej przeprawy przez Wisłę, wówczas najprawdopodobniej ćwiczenia odbyły by się w naszym regionie.

 

Pierwotny scenariusz Defender Europe 20 zakładał, że województwo kujawsko-pomorskie miało być ważnym teatrem manewrów. W Bydgoszczy ulokowano 13. dowództwo sił ekspedycyjnych Stanów Zjednoczonych. W Bydgoszczy stacjonują też łącznościowcy z Arizony. Plany zakładały również wykorzystanie inowrocławskiej bazy śmigłowców oraz Portu Lotniczego Bydgoszcz.