Za nami kolejny dzień kampanii wyborczej, licząc od soboty pozostał tylko tydzień kampanii wyborczej. W piątek jednym z głównych tematów było wydanie Faktu, w którym redakcja zarzuca prezydentowi Andrzejowi Dudzie ułaskawienie pedofila, opisując jakich czynności dopuściła się ta osoba. Publikacja treści w internecie była dostępna jedynie dla pełnoletnich czytelników.
Do tej sprawy podczas wiecu Bolesławcu odniósł się prezydent Andrzej Duda – Tak naprawdę krzywdzona jest rodzina, bo ja pomogłem rodzinie, bo to rodzina prosiła mnie o pomoc. Ten człowiek odbył karę więzienia w całości, ale rodzina pisała, że to, że nie mogą się spotykać to jest kara dla nich, bo zarządzono zakaz zbliżania się.
Prezydent tłumaczył, że jego łaska dotyczyła jedynie zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych – Ten oszczerczy atak to jest podłość, to najgorszego sortu brudna kampania. Po co? Czy ten koncern Axel Springier z niemieckim rodowodem, który jest właścicielem gazety ,,Fakt” – chce wpłynąć na wybory prezydenckie w Polsce? Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta, to jest podłość – atakował gazetę prezydent.
Jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski piątek spędził głównie w województwie łódzkim, gdzie odwiedził m.in. Łódź i Zgierz. Nowością w jego kampanii było postawienie drugiej mównicy z nazwiskiem prezydenta Andrzeja Dudy – Miała być debata, ale będzie chyba tylko wyłącznie debata wirtualna, dlatego że cały czas towarzyszy nam druga mównica. Warto się nie bać panie prezydencie, warto debatować – mówił w Zgierzu Rafał Trzaskowski – Ta mównica będzie stała za każdym razem w różnych miejscach Polski, po to abyśmy mogli porozmawiać o tym co naprawdę nas interesuje. Słyszałem, że pan prezydent organizuje kolejną ustawkę, znowu będzie znał wszystkie pytania i wszystkie odpowiedzi. Znowu będzie się szykował na więc i jeżeli dalej to będzie tak wyglądało to niestety nie porozmawiamy.
Ustawką Rafał Trzaskowski nazwał pomysł zorganizowania debaty w Końskich przez TVP, z udziałem publiczności.