Jak ktoś ma alternatywę, powinien unikać komunikacji miejskiej

Fot: Bartosz Bieliński

Tychy i Gliwice zawiesiły tymczasowo pobieranie opłat za parkowanie w centrum, ma to zachęcić mieszkańców do podróżowania samochodem i unikania korzystania z komunikacji miejskiej. W środę z identycznym postulatem zwróciliśmy się do prezydenta Bydgoszczy. Jednocześnie zachęcamy osoby, które mają możliwość innej formy przemieszczania się, do unikania transportu zbiorowego.

 

Od poniedziałku we wszystkich pojazdach bydgoskiej komunikacji miejskiej pojawią się strefy sanitarne na początku pojazdu (w wielu pojazdach już są), w celu ochrony kierowcy. Pozostali pasażerowie są jednak narażeni, jeżeli autobusem lub tramwajem podróżuje osoba zarażona, która w danym momencie może być tego nieświadoma.

 

Podobne kroki jak Tychy i Gliwice rozważane są w Krakowie i w Warszawie. Zalecenie unikania komunikacji miejskiej kierują do swoich obywateli władze w Rosji. Zalecenie unikania komunikacji miejskiej wydał też inowrocławski ratusz.

 

Unikania komunikacji miejskiej zaleca też na łamach Gazety Wyborczej lek. Małgorzata Ponikowska.