Korozja od wewnątrz niszczy Wiadukty Warszawskie



Fot: ZDMiKP

Fot: ZDMiKP

 

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, który zdecydował się od piątku ograniczyć ruch na Wiaduktach Warszawskich planuje wzmocnić ich konstrukcję doraźnie, co może zająć 4-5 miesięcy, wówczas być może ruch powróci na dwa pasy ruchu. Być może – bowiem w międzyczasie będą przeprowadzone szczegółowe badania, które mają odpowiedzieć jak bardzo zaawansowane są uszkodzenia konstrukcji.

 

– Analiza tego mostu wynikała z rocznego obowiązkowego przeglądu obiektów inżynierskich, których w Bydgoszczy mamy ponad sto – wyjaśnia zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz, który wskazał, że Bydgoszcz ma ustawowo obowiązek przeprowadzać takie przeglądy.

Badanie stanu Wiaduktów Warszawskich ujawniło, że są niewidoczne z zewnątrz procesy korozyjne – Zostały zgłoszone elementy wskazujące, że trzeba dokonać głębszej analizy. Podczas tej analizy dokonano odkrywek na słupach, ,jak i na belkach obiektu, gdzie wewnątrz konstrukcji uwidoczniono zdecydowane bardzo duże ogniska korozji. Ta korozja była okryta przez warstwę betonową, gdzie byśmy nawet dzisiaj pojechali pod obiektem, to wygląda on bardzo dobrze zewnętrznie – tłumaczy Wojciech Nalazek, dyrektor ZDMiKP.

 

– To co zaskoczyło nas wszystkich w czwartek ubiegłego tygodnia, było rzeczą nie do oszacowania na podstawie dotychczasowych przeglądów. Podjęliśmy natychmiast działania zaradcze, ponieważ obiekty tego typu swoją konstrukcją wykonana z żelbetu powodują, że mogą się uszkodzić w sposób niekontrolowany. Biorąc pod uwagę wprowadziliśmy ograniczenia – dodaje Nalazek

 

W piątek ograniczono ruch tylko do jednej jezdni w każdym kierunku, w celu ograniczenia nacisku na konstrukcję. W sobotę natomiast wzmocniono tymczasowo uszkodzony słup. Kontynuowana jest także analiza, która ma na celu zbadać, czy uszkodzone są również inne elementy konstrukcyjne. Dopiero dysponując tą wiedzą będzie można przyjąć jakieś warianty działania.

 

Dyrektor Nalazek ocenia, że przez pierwsze dni podróżowanie ulicą Fordońską nie było specjalnie uciążliwe. ZDMiKP zdecydował się dla jego sprawności skalibrować sygnalizację świetlną, kosztem ruchu na ulicy Kamiennej.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/lJiTl36YREY” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]