W tym roku z uwagi na epidemię w centrum Bydgoszczy nie odbyło się wiele inicjatyw, wczoraj (18 września) odbyła się nocna impreza przy ulicy posła Teofila Magdzińskiego pn. ,,MagdzińskiegoFest” – co trzeba przyznać, czuć było wyjątkowy klimat.
Jak się jednak przyjrzeć to jednak zbyt wiele nie potrzeba – trochę specjalnych świateł budujących klimat, do tego dj na ulicy, momentami przygrywał też pan na saksofonie.
– Pokazujemy nowe miejsca w nowym wydaniu i takie jest przesłanie tej imprezy – wyjaśnia Maciej Bakalarczyk, Menedżer Starówki i Śródmieścia, główny inicjator przedsięwzięcia – Muzyka i światło, stare sprawdzone klimaty – dodaje.
– Już dzisiaj słyszałem głosy, że możemy to powtarzać częściej na tej ulicy, bo to jest bardzo ważna ulica, która będzie prowadzić do hali targowej – podkreśla Bakalarczyk, zapowiadając, że wydarzenie może mieć kolejne edycje w przyszłym roku.
Przed rokiem z inicjatywy Bakalarczyka odbyła się nocna impreza na ulicy Batorego, która na co dzień nie słynie z gastronomii. Tamto wydarzenie zebrało wiele pozytywnych ocen.