Na przejeździe pomiędzy Kamienną i Inwalidów można stać nawet kilkadziesiąt minut



OpenStreetMaps

Na wysokości Bielaw ulica Inwalidów biegnie równolegle do ulicy Kamiennej, stąd też jest traktowana przez kierowców, jako alternatywny dojazd do i z Fordonu, w szczególności, gdy chcą dojechać w okolice ulicy Akademickiej. Żeby jednak przedostać się z Kamiennej na Inwalidów trzeba pokonać przejazd kolejowy, z uwagi na dość duże natężenie ruchu kolejowego, niekiedy trzeba czekać nawet kilkadziesiąt minut.

Dojeżdżamy Kamienną do skrzyżowania z Inwalidów, rogatki zamknięte, po kilku minutach przejeżdża pociąg towarowy. Rogatki się otwierają, przejeżdża może 5 samochodów i ponownie się zamykają. Rozpoczyna się oczekiwanie na kolejny pociąg towarowy. Za nami robią się już kilometrowe korki. Takie sytuacje, są w tym miejscu dość częste i utrudniają życie nie tylko kierowcom, którzy chcą pokonać ten przejazd.

 

Radna Joanna Czerska-Thomas w interpelacji zwróciła uwagę, że w przypadku gdy powstanie kilometrowy korek, wręcz niemożliwe staje się skręcenie z ulicy Łęczyckiej w Kamienną. Radna postuluje do prezydenta o znalezienie jakiegoś rozwiązania dla problemu.

 

Zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz natomiast daje do zrozumienia, że do czasu rozbudowy trasy W-Z, w tym przebudowy Węzła Wschodniego nic się raczej nie zmieni. Koncepcje nie przewidują co prawda dużych zmian na tym przejeździe kolejowym, poza dobudową pasów dla pojazdów oczekujących na przejazd, ale na Węźle Wschodnim (dzisiejsze skrzyżowanie Fordońskiej i Kamiennej) planuje się budowę bezkolizyjnego skomunikowania Kamiennej z ulicą Lewińskiego, co powinno znacząco ograniczyć natężenie ruchu na przejeździe kolejowym, bowiem większość kierowców wjeżdżając w Inwalidów, dalej jedzie w kierunku Lewińskiego. Jak spojrzymy w koncepcje budowy trasy W-Z, to na skrzyżowaniu Kamiennej z Łęczycką planuje się budowę ronda turbinowego, co również powinno usprawnić włączanie się kierowców z Łęczyckiej do ruchu na Kamiennej.

 

Kozłowicz informuje, że dziennie przez skrzyżowanie Kamienna – Fordońska przejeżdża ponad 70 tys pojazdów.

 

Rozbudowa trasy W-Z, wraz z przebudową węzłów nie ma obecnie jednak nawet harmonogramu. W tym roku planowane jest rozpoczęcie prac nad dokumentacją projektową, na rozbudowę póki co nie ma jeszcze zabezpieczonych środków, więc prace budowlane ruszą najszybciej za kilka lat. Do tego czasu, musimy przywyknąć do oczekiwania przed rogatkami.