Niemcy uważają, że to już druga fala COVID-19



Fot: James Gathany

Niemcy już teraz przeżywają drugą falę epidemii Covid-19 i mogą zmarnować dotychczasowe osiągnięcia w kontroli koronawirusa – oświadczyła we wtorkowym wywiadzie Susanne Johna, szefowa związku zawodowego lekarzy Marburger Bund.

 

„Już jesteśmy w trakcie drugiej, płytkiej fali” – oceniła lekarka na łamach dziennika „Augsburger Allgemeine”. Jak dodała, obserwowany obecnie wyższy poziom nowych zakażeń to efekt rozluźnienia dyscypliny i powszechnego pragnienia powrotu do normalności.

 

Według szefowej związku może to doprowadzić do zaprzepaszczenia sukcesu w pierwszej fazie pandemii, kiedy Niemcom udało się opanować transmisję SARS-CoV-2. Johna zaapelowała przy tym do Niemców, by nadal stosowali zasady dystansu społecznego i nosili maseczki ochronne.

 

Zdaniem lekarki, szpitale są przygotowane na przyjęcie nowej fali pacjentów z koronawirusem, ale ceną tego będzie stopniowe redukowanie dostępnych miejsc dla innych chorych. Według oficjalnych statystyk, w Niemczech wolnych jest w tej chwili 12,2 tys. z 21 tys. łóżek na oddziałach intensywnej terapii. Tylko 270 z nich jest zajmowanych przez chorych na Covid-19.

 

We wtorek łączna liczba zakażeń koronawirusem w Niemczech wzrosła o 879 do 211 281. Osiem osób zmarło na Covid-19, zwiększając łączny bilans ofiar śmiertelnych w RFN do 9156. (PAP)

 

osk/ ap/