PGE podnosi opłaty za ciepło. Interweniuje u premiera prezydent Bydgoszczy



Państwowa spółka PGE jest głównym dostawcą energii cieplnej w Bydgoszczy, dostarczanej za pośrednictwem KPEC. Ustalone w połowie lipca taryfy zakładają wzrost ceny ciepła o ponad 14%. Nowa stawka za 1 GJ wyniesie 34,25 zł, gdy do tej pory było to 29,99 zł.

 

W opinii prezydenta Bydgoszczy stawka ,,narzucana przez państwową spółkę” jest ,,rażąco wygórowana”, stąd też prezydent Rafał Bruski zwrócił się z pismem w tej sprawie do premiera Mateusza Morawiekiego.

 

Rażąco wysoka podwyżka cen ciepła wprowadzona przez PGE Energia Cieplna S.A. bezpośrednio dotyka mieszkańców Bydgoszczy jak i samorządu, który odpowiedzialny jest za ogrzewanie żłobków, przedszkoli, szkół, miejskich ośrodków pomocy społecznej, domów pomocy społecznej itp. – pisze prezydent Bruski do premiera Morawieckiego.

 

– Jako bezpośredni dostawca energii cieplnej do mieszkańców Bydgoszczy, to KPEC wystawia końcowy rachunek za ciepło. Prawda jest jednak taka, że nie mamy żadnego wpływu na ceny wytwarzanej energii cieplnej przez największego producenta, czyli Oddział Elektrociepłowni w Bydgoszczy należący do PGE Energia Ciepła S.A. My tę energię fizycznie kupujemy i w naszych cenach jesteśmy zobowiązani uwzględnić stawki producenta ciepła. Zdajemy sobie sprawę, że każda podwyżka, zwłaszcza tak duża niesie za sobą oczywiste niezadowolenie mieszkańców. Należy nadmienić, iż w nowej, obowiązującej od 8 sierpnia br. Taryfie dla ciepła KPEC uwzględniliśmy dwie podwyżki zastosowane przez bydgoski Oddział PGE Energia Ciepła S.A. w ostatnim roku (od 1 lipca i od 1 sierpnia br.). Szacujemy, iż w tym roku każde gospodarstwo domowe w Bydgoszczy zapłaci średnio o 12% więcej za energię cieplną, niż w roku ubiegłym. Mam nadzieję, że ceny na rynku energetycznym się ustabilizują – mówi Andrzej Baranowski, prezes KPEC.