Od wielu lat mówi o skażeniu ekologicznym terenów byłego Zachemu oraz sąsiadującego z nimi osiedla Łęgnowo i Łęgnowo-Wieś. Na tych dzielnicach prowadzona jest też działalność rolnicza, stąd też są głosy z obawami, że żywność produkowana na tym terenie może być niebezpieczna dla spożywających ją konsumentów. Poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski wnioskuje o przeprowadzenie badań, aby tę sprawę wyjaśnić raz na zawsze.
W maju informowaliśmy, że trójka posłów Zielonych zapytała Ministerstwo Rolnictwa, czy plony (warzywa), pochodzące z Łęgnowa-Wsi można uznać za zdrową żywność. W odpowiedzi wiceminister Ryszard Kamiński stwierdził, że nie ma badań, które sugerowałyby szkodliwy wpływ zanieczyszczeń na rośliny. Minister jednak jednoznacznie nie wykluczył tego.
W lipcu do sprawy wrócił poseł Krzysztof Gawkowski z Lewicy – Od lat w pobliżu skażonych terenów produkowane są różnego rodzaju płody rolne. Zgodnie z informacją uzyskaną od Ryszarda Kamińskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, dotychczas nie wykonywano żadnych badań płodów rolnych wytwarzanych na terenach sąsiadujących z przywołanymi zakładami – czytamy w jego interpelacji poselskiej – Czy ministerstwo lub jednostki podległe planują przeprowadzenie badania jakości płodów rolnych pochodzących z obszarów potencjalnie skażonych? – pyta parlamentarzysta.