Posłanka rozdaje czeki bez pokrycia. Rządowe wsparcie dla samorządów jednak cenne



Fot: Gmina Sadki

Fot: Gmina Sadki

Samorządowcy narzekają na duże ubytki w swoich dochodach spowodowane epidemią COVID-19, wicepremier Jadwiga Emilewicz zapowiedziała, że samorządy w ramach Funduszu Inwestycji Samorządowych otrzymają łącznie 6 mld zł, aby nie rezygnowały z realizowanych inwestycji, co również przełożyć powinno się na rynek pracy. Fundusz Inwestycji Samorządowych zapowiedział prezydent Andrzej Duda, a do samorządów pieniądze mogą trafić już w lipcu.

 

W środę w Sadkach w ramach tego programu posłanka Ewa Kozanecka przekazała wójtowi gminy czek na 0,5 mln zł, o czym poinformowało TVP Bydgoszcz i Radio PiK. Problem jednak w tym, że posłanka przekazała czek bez pokrycia, bowiem instrument Funduszu Inwestycji Samorządowych nie znajduje się w obrocie prawnym. Przyjęte przez Sejm zapisy musi rozpatrzyć jeszcze Senat oraz podpisać Prezydent RP, co na pewno nie nastąpi w tym tygodniu.

 

Program ważny

Wsparcie dla samorządów z tego instrumentu powinno na pewno w odczuwalnej mierze pomóc samorządom zrekompensować skutki recesji spowodowanej przez COVID-19. Przyjęty algorytm podziału wspomnianych 6 mld pozytywnie oceniły organizacje skupiające samorządy. Do województwa kujawsko-pomorskiego ma trafić ponad 330 mln zł, z tego 63 mln zł do samej Bydgoszczy.

 

Wczoraj Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła dość dużą nowelizację budżetu miasta na 2020 rok, w której wskazano, że deficyt wzrośnie o 68,5 mln zł w stosunku do założeń przed epidemią COVID-19. Planowane wsparcie rządowe na poziomie 63 mln zł, w dużej mierze ten ubytek by pokryło.