Powrót Bydgoszczy do Polski to również zasługa kobiet



Fot: Bogusław Białas

Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Kobiet, który jest okazją, aby przypomnieć o wkładzie w kobiet w dzieło odzyskania przez Polskę niepodległości, a także powrót do niej Bydgoszczy. W styczniu, gdy przypadały uroczystości jubileuszowe o kobietach mówiło się mało, teraz jest zatem okazja, aby nadrobić tamte braki.

W piątek 6 marca na Moście Staromiejskim została otwarta wystawa ,,Zasłuż(one) Niepodległej Bydgoszczy”, która przedstawia biogramy 16 kobiet, które do powrotu Bydgoszczy do Polski się przyczyniły. Wystawa powstała we współpracy Urzędu Miasta, z Muzeum Okręgowym, Wojewódzką i Miejską Biblioteką Publiczną, Archiwum Państwowego w Bydgoszczy oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego.

 

Na wystawie pojawia się chociażby postać Wincentyny Teskowej, o której w styczniu wiele osób mówiło jako wielkiej nieobecnej. W plebiscycie bydgoszczan stulecia znalazł się jej mąż Jan Teska, redaktor ,,Dziennika Bydgoskiego”. Nie sposób kwestionować, że to wydawnictwo pełniło swoją misję też dzięki małżonce – Wincentyny Teskowej. Gdy w trakcie I wojny światowej Niemcy chcieli się pozbyć Teski wysyłając go na front (jako obywatel państwa niemieckiego podlegał obowiązku werbunkowemu) Dziennik Bydgoski ukazywał się dalej, głównie dzięki Wincentynie.

 

 

Wystawa poświęcona jest również bydgoszczankom ze świata kultury. Felicja Krysiewiczowa przyczyniła się po II wojnie światowej do powstania Bydgoskiego Towarzystwa Muzycznego, na bazie którego powstała Filharmonia Pomorska. Helena Grossówna była tancerką i aktorką teatralną, w trakcie powstania warszawskiego w topniu porucznika dowodziła batalionem ,,Sokół”. Nie mogło też zabraknąć Apolonii Chałupiec, znanej bardziej jako Pola Negri, światowa gwiazda kina niemego.

 

My zapraszamy natomiast polecamy nasze wspomnienie pierwszej bydgoskiej posłanki w odrodzonej Polsce, Zofii Sokolnickiej – Kobieta szpieg. O pierwszej ,,bydgoskiej” posłance