Temat uruchomienia linii autobusowej, obsługiwanej mniejszymi pojazdami, która miałaby skomunikować tzw. Górny Taras Miedzynia pojawia się od wielu lat w dyskusji, w ubiegłym roku było nawet blisko realizacji pewnej koncepcji. Ogłoszone kilka dni temu konsultacje nowej siatki komunikacyjnej dają jednak do zrozumienia, że do 2023 roku, albo i dłużej tematu właściwie nie ma.
W 2019 planowano uruchomić linię która miała połączyć ulice Jana Maciaszka i Widok z ulicą Nakielską, a następnie ulicą Bronikowskiego dojechać do Ronda Maczka. Tego zamiaru nie udało się jednak wdrożyć. W 2020 roku z uwagi spadek wpływów do budżetu miasta z tytułu PIT, a później pandemię COVID-19, ratusz dał do zrozumienia, że tematu na razie nie ma. Skutki gospodarcze pandemii w dużej mierze Bydgoszczy dotykają właśnie w wymiarze organizacji transportu zbiorowego – w okresie lockdownu znacząco spadła liczba pasażerów, natomiast wymogi sanitarne wymagały unikania zbyt dużego tłoku w autobusach i tramwajach, co przyniosło miastu spore straty.
W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się konsultacje nowej siatki komunikacyjnej, która ma obowiązywać od 2023 roku – wówczas do użytku zostanie oddana linia tramwajowa wzdłuż ulicy Kujawskiej oraz planowanym mostem nad Brdą wzdłuż Mostu Kazimierza Wielkiego (obecnie trwa postępowanie przetargowe). W propozycji nowej organizacji siatki autobusowej nie ma wzmianki o wspomnianej linii dla Górnego Tarasu Miedzynia. Być może dyskusja o tym pojawi się w toku tych konsultacji, ale zapewne wiele ambitnych celów rozbije się o kwestie finansowe.
