Na początku października w wieku 62 lat zmarł Zdzisław Cisowski – osoba może ie specjalnie widoczna we fleszu aparatów i kamer, ale odgrywająca kluczową rolę w promowaniu inicjatyw kresowych w Bydgoszczy, z których to wywodzi się wielu bydgoszczan, a także promotora i organizatora obchodów ku pamięci wydarzeń Bydgoskiego Listopada 1956.Rozpoczynając środową sesję Rady Miasta, radni upamiętnili go minutą ciszy.
W latach 90. Zdzisław Cisowski pełnił również mandat radnego Rady Miasta. O uczczenie jego pamięci minutą ciszy wniosła radna Grażyna Szabelska.
W ostatnich latach angażował się co roku w organizację corocznych Dni Kresowych w Bydgoszczy, a także obchodów Bydgoskiego Listopada 1956, wspomnienia spalenia przez niezadowolonych z ucisku komunistycznego Polaków oraz w geście solidarności z Węgrami, zagłuszarki radia Wolna Europa. Może nie robił tego specjalnie widowiskowo, ale był tą osoba która obarczona była głównym ciężarem organizacyjnym. Zdzisław Cisowski wspierał również młodzież pochodzenia Polskiego na Kresach. Wychodził z założenia, że wielu bydgoszczan na skutek historycznych decyzji wywodzi się z Kresów, stąd też za potrzebne widział promowanie tego dziedzictwa. Był także jednym z inicjatorów upamiętniania w Bydgoszczy zbrodni polskiej NKWD z okresu sprzed wybuchu II wojny światowej.
Za swoje zasługi w 2017 roku został uhonorowany przez Instytut Pamięci Narodowej orderem ,,Świadek Historii”, natomiast 2019 roku prezydent Andrzej Duda przyznał mu Srebrny Krzyż Zasługi.