Z wnioskiem do prezydenta Rafała Bruskiego o zawieszenie czasowe pobierania opłat za parkowanie w centrum, a także o zwiększenie liczby dostępnych miejsc o kolejne, zwróciła się radna Grażyna Szabelska. Radna wskazuje argumenty epidemiczne oraz fakt, że Bydgoszcz jest obecnie w czerwonej strefie. Radna Szabelska swój wniosek określiła jako pilny.
Komunikacja indywidualna jest według rządowego programu walk z pandemia istotnym elementem ochrony zdrowia i przeciwdziałania wzrostowi rozszerzania się pandemii – pisze radna Grażyna Szabelska we wniosku do prezydenta – Komunikacja indywidualna zastępuje zbiorową, w której w sposób oczywisty wzrasta zagrożenie przeniesienia wirusa z pasażera na pasażera.
Ponadto radna wskazuje, że strefa czerwona powoduje ograniczenia liczby osób jakie mogą jednocześnie podróżować (30% wszystkich miejsc stojących i siedzących w danym pojeździe).
Wiceprzewodnicząca klubu PiS chce także, aby stworzyć dodatkowe miejsca do pozostawiania pojazdów w centrum, w sposób niezagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Wniosek o zawieszenie strefy płatnego parkowania składaliśmy wiosną, wówczas został on odrzucony przez ratusz.
W kwietniu płatne parkingi stały puste
Jednym z argumentów przeciwko wnioskowi radnej może być ten finansowy, bowiem strefa płatnego parkowania przynosi miastu wpływy. Jak wynika z danych z kwiecień, gdy mieliśmy najdalej idące obostrzenia w naszym kraju – SPP zarobiła jedynie 162 tys. zł, gdy w kwietniu 2019 roku prawie 629 tys. zł, czyli mamy do czynienia z kilkukrotnym spadkiem.
