Na to, aby przekonać do siebie kolejnych wyborców pozostały już ostatnie godziny, bowiem po północy nie będzie można już agitować. Przygotowaliśmy podsumowanie, w formie raportu tego, co dzisiaj robią kandydaci i na jaki ostatni przekaz stawiają, a także jakie pomysły mają na ostatni piątek kampanijny.
Większość kandydatów postawiła dzisiaj na aktywność w Warszawę, choć dwaj główni pretendenci do prezydentury prezydent Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski jeżdżą po kraju. Urzędujący prezydent odwiedził Wielkopolskę. W miasteczku Mikstat zachęcał Polaków do pójścia w niedzielę na wybory – Przesądzamy w jakim kierunku będzie dalej podążał nasz kraj, czy Polska będzie się rozwijała, czy nie będzie się rozwijała. Czy będą przestrzegane bliskie państwu wartości, czy też będą też inne wartości, które ktoś inny głosi – mówiła głowa państwa – Realizowałem swoje prezydenckie zadanie, swoją prezydencką misję wierząc głęboko w to, że to jest właściwa droga rozwoju Polski.
Rafał Trzaskowski obecny był natomiast m.in. w Płońsku na Mazowszu, gdzie jako samorządowiec dziękował wszystkim innym samorządom, wskazując – Te ostatnie 30 lat pokazują jak Polska się zmienia – nawiązał do przypadającego niedawno jubileuszu 30. lecia pierwszych wyborów samorządowych po II wojnie światowej. Trzaskowski z racji kończącego się dzisiaj roku szkolnego, podziękował też nauczycielom – Naszymi bohaterami byli nauczyciele i chciałem im serdecznie podziękować, za ich niesłychanie trudną pracę.
W tych wyborach prezydenckich ważną rolę odgrywają social media, dzięki którym jako Portal z Kujaw możemy Państwu pokazać aktywność kandydatów w różnych częściach kraju. Sztab kandydata na prezydenta Krzysztofa Bosaka od północy prowadzi w internecie transmisję na żywo, która potrwa do samej ciszy wyborczej. Jest to w przypadku polskich kampanii wyborczych innowacja – nie oznacza to, że cały czas występuje kandydat, bowiem program 24 godzinny prowadzą też jego współpracownicy. Bosak pod Pałacem Prezydenckim mówił m.in. o potrzebie podwyżki kwoty wolnej od podatku.
Przed Belwederem kandydat Szymon Hołownia podsumował swoją kampanie – Te trzy tygodnie, te setki odwiedzonych miejscowości i ten moment, który mamy dzisiaj, to nie jest koniec trasy, to nie jest koniec drogi, to jest jej początek. Kandydat podziękował w sposób szczególny za wsparcie swojej małżonce Urszuli – Teraz trzeba iść i zmienić Polskę, dla nas, dla Marysi (imię córki kandydata), dla nas wszystkich.
W innym miejscu Warszawy europoseł Robert Biedroń mówił natomiast o skali problemów Polaków z jakimi spotykał się na trasie kampanii wyborczej – Zdecydowałem się kandydować, bo dzisiaj Polska potrzebuje kogoś, kto będzie rzecznikiem zwykłego człowieka.