Nie mówi się o tym na co dzień, ale wpływ na smog mają również fajerwerki. Co prawda Sylwester jest tylko raz w roku, ale w 2017 roku niemiecki Federalny Urząd ds. Ochrony Środowiska (UBA) ocenił, że w noc sylwestrową dostają się pyły stanowiące 15% rocznej emisji emitowanej przez samochody. A jak było przedwczoraj w Bydgoszczy?
Jest to co prawda temat do analiz dla ekspertów, ale pewne rzeczy pokazują nam chociażby czujniki smogu rozlokowane w Bydgoszczy. Wszystkie pokazały znaczący wzrost wskazań o godzinie 1:00, co jednoznacznie udowadnia, że petardy emitują szkodliwe substancje do atmosfery.
Na Błoniu zawartość pyłu PM10 podskoczyła po północy czterokrotnie osiągając 87 µg/m³ Za dopuszczalny wskaźnik PM10 uznaje się 50µg/m³, według Głównego Inspektora Ochrony Środowiska taki stan oznacza niezbyt dobrą jakość powietrza, ale nie wywołującą ciężkich skutków da zdrowia. W godzinie, w której witaliśmy Nowy Rok, ta wartość została jednak przekroczona.
W Śródmieściu było jednak znacznie poważniej, bowiem stężenie PM10 podskoczyło z 34µg/m³ do 189µg/m³. Było to bliskie granicy 200µg/m³, która według GIOŚ oznacza zły stan powietrza.
Odczyt dla Śródmieścia – źródlo: airly.eu
W Starym Fordonie odnotowano wzrost z 42µg/m³ do 162µg/m³.
