Po tym jak w ramach jednego z pierwszych etapów odmrażania gospodarki otwarte zostały Urzędy Miast i Starostwa Powiatowe, pojawiły się przed nimi kolejki osób chcących zarejestrować samochód lub zgłosić jego zakup. Te czynności można wykonać jednak zdalnie bez wychodzenia z domu.
Nie trzeba się też śpieszyć, bowiem standardowo mieliśmy na te czynności do 30 dni od momentu dokonania transakcji. Wprowadzone do końca roku tymczasowe przepisy wydłużają ten czas do 180 dni. Ministerstwo Cyfryzacji przypomina, że można tych czynności dokonać też przez internet za pośrednictwem strony pz.gov.pl. Konieczne jest jedynie posiada zweryfikowanego profilu zaufanego. Opłata jest taka sama jak w przypadku rejestracji osobiście w urzędzie. Po zarejestrowaniu tablice rejestracyjne mogą nam zostać wysłane albo możemy je odebrać Wydziale Komunikacji.
– Ostatnie miesiące to czas rosnącej popularności e-usług, także możliwości zgłoszenia online zbycia lub nabycia pojazdu. Od początku roku polscy kierowcy skorzystali z tej możliwości niemal 200 tysięcy razy, z czego tylko w marcu – niemal 53 tysiące, w kwietniu – 40 tysięcy, a w maju – 47 tysięcy – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Zależy nam, aby nasza e-usługa była jeszcze bardziej intuicyjna. Dlatego pracujemy nad jej zintegrowaniem z usługą Mój Pojazd. Po wprowadzeniu tych zmian kierowcy nie będą musieli wpisywać większości danych, które będą pojawiały się automatycznie – zapowiada szef MC.
