Wczoraj na Facebook-u prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza poinformował, że ukrywana może być przed opinią publiczną informacja o śmierci mieszkanki Inowrocławia z powodu wirusa COViD-19 w jednym z bydgoskich szpitali. Prezydent wskazywał, że brak wyjaśnienia tej sytuacji wpływa na bezpieczeństwo inowrocławian. Informację zdementował dzisiaj Szpital Uniwersytecki im. Jurasza w Bydgoszczy.
Nieoficjalnie docierają do mnie informacje, że ofiarą jest kobieta, mieszkanka Inowrocławia, ale zmarła dwa dni temu w jednym ze szpitali bydgoskich. Nie była w kwarantannie – napisał na Facebook-u prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Szpital Uniwersytecki informuje:
W dniu 30 marca (poniedziałek) w godzinach popołudniowych do szpitalnego oddziału ratunkowego Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr A. Jurasza karetka zespołu pogotowia przywiozła pacjentkę z nagłym zatrzymaniem krążenia. Pacjentka kilka godzin wcześniej zgłosiła się do Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy z objawami duszności. Zespół SOR oczekiwał przyjęcia pacjentki z zachowaniem pełnych zasad bezpieczeństwa.
Nie udało się uratować 70-latki. W trakcie reanimacji pobrano od pacjentki wymaz, który trafił do specjalistycznego laboratorium. W środę wyniki laboratoryjne wykluczyły zachorowanie 70-latki na COVID-19.