Tym razem derby Bydgoszczy bez rozstrzygnięcia



Konfrontacja Zawiszy z Chemikiem przy ulicy Gdańskiej była wyczekiwana od dawna – warto przypomnieć, że mecz ten miał się odbyć w ramach sezonu 2019/2020 w marcu, ale dotarcie wirusa COVID-19 do Polski pokrzyżowało te plany. Mecz się odwlekł, ale nie uciekł, w sobotę 1 sierpnia na inaugurację rozgrywek IV ligi sezonu 2020/2021 Zawisza podejmował przy Gdańskiej Chemika.

Mecz był pełen emocji – w 21 minucie goście z Glinek po golu Macieja Kota otworzyli wynik. Przewaga Chemika utrzymała się w bramkach do końca pierwszej połowy. Dopiero 2 75 minucie do wyrównania doprowadził piłkarz Zawiszy Kamil Żylski. W 82 minucie odpowiedział jednak ponownie Kot i goście znowu prowadzili. Remis Zawisza wywalczył rzutem na taśmę, w doliczonym czasie gry – dokładnie w 95 minucie po golu Tomasza Prejsa.

 

Zawisza Bydgoszcz – Chemik Bydgoszcz 2:2 (0:1)

 

Poprzednie dwie konfrontacje tych zespołów odbył się na Chemiku. W obu meczach triumfował Zawisza, w marcu niebiesko-czarni wyeliminowali Chemika z rozgrywek okręgowego Pucharu Polski. Finał tych rozgrywek odbędzie się w środę 5 sierpnia we Włocławku – Zawisza zmierzy się z Unią Janikowo.