Do Rzymu z Szanghaju przyleciał samolot, który przywiózł sprzęt medyczny oraz dziesiątki tysięcy masek ochronnych. Przyleciało nim również 9 chińskich lekarzy-specjalistów od chorób zakaźnych. Jest to pewnym sensie wydarzenie symboliczne, bowiem pokazuje, że Chiny z koronawirusem powoli zaczynają wygrywać, stąd też pomagają państwu, które w tej chwili jest w najgorszej sytuacji.
Wczoraj publikowaliśmy nagranie autorstwa Polaków mieszkających w Chinach, którzy pokazali codzienne życie w Chinach. Posterunki z obowiązkowym odkażaniem pomiędzy osiedlami to w tym kraju norma, ale jak widać przynosi to efekty. Materiał można obejrzeć – Tak z koronawirusem walczą Chiny
Wczoraj w Chinach zarażonych było ponad 13,5 tys., co jest najniższym wskaźnikiem od 1 lutego. Jak pokazuje poniższy wykres, liczba zarażonych w tym kraju z dnia na dzień spada.
Graf: worldometers.info
W Chinach z koronawirusem borykało się łącznie prawie 81 tys. obywateli, odnotowano ponad 3,1 tys. zgonów.
We Włoszech sytuacja jest o tyle trudna, że dynamika wzrostu zachorowań wzrasta z dnia na dzień. Wczoraj odnotowano rekordowe 2,651 zachorowań, łącznie było to prawie 13 tys., nie można zatem wykluczyć, że dzisiaj Włosi wyjdą przed Chińczyków jako najbardziej zakażona nacja. We Włoszech zmarło ponad tysiąc osób, z tego ponad 150 tylko wczoraj.
Wykres dla Wloch / graf: worldometers.info
