W maju wzrosło bezrobocie, ale nie jakoś drastycznie. Lipiec ma być kluczowy



W okresie maja w Bydgoszczy liczba zarejestrowanych osób bez pracy wzrosła o 240 do 5442, jest to wzrost, ale i tak mniejszy niż w okresie kwietnia. W skali województwa maj przyniósł wzrost liczby bezrobotnych o 738. Zdaniem dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy kluczowy ma być lipiec.

W trakcie majowego posiedzenia Komisji Budżetu i Polityki Finansowej Rady Miasta dyrektor PUP Tomasz Zawiszewski ocenił, że największa obawa co do gwałtownego wzrostu bezrobocia panuje w miesiącach letnich. Czerwiec jak widać nie okazał się, aż tak zły, zdaniem Zawiszewskiego kluczowy ma być lipiec. Czerwiec dla wielu firm był ostatnim, w którym mogły liczyć na wsparcia w ramach tzw. tarczy antykryzysowej.

 

W powiecie bydgoskim w maju przybyło 135 osób bez pracy, co jest podobnym wynikiem jak w kwietniu.