Właściwie agresja sowiecka na Polskę przez społeczność międzynarodową nie została rozliczona

Właściwie agresja sowiecka na Polskę przez społeczność międzynarodową nie została rozliczona

Dzisiaj – 17 września – przypada 81. rocznica napaści Związku Radzieckiego na Polskę, był to atak w plecy, wobec broniącej się od 1 września Polski przed niemieckimi najeźdźcami. Dzień 17 września obchodzony jest w Polsce także jako Dzień Sybiraka. Wymowne jest jednak to, że atak sowiecki z 17 września, nigdy nie został rozliczony przez społeczność międzynarodową.

 

W procesie w Norymberdze, sądzącym Niemców za wojnę napastniczą, Sowiety reprezentowane są jedynie w charakterze oskarżycieli i sędziów – opisuje przewrotną sytuację Stanisław Cat Mackiewicz, w dziele ,,Lata nadziei” – Powinni zasiadać także w charakterze wspólnika napastnika niemieckiego w okresie wojennym od 17 września 1939 do 22 czerwca 1941 roku – dodaje dalej.

 

Dalej autor stwierdza – Ale w stosunkach międzynarodowych decyduje nie sprawiedliwość czy prawda, czy układ, ale siła polityczna.

 

Z tymi słowami, każdy kto zna późniejsze dzieje Polski zapewne się zgodzi, mieliśmy bowiem zbrodnie w Katyniu, na którą społeczność międzynarodowa, głównie Brytyjczycy przymykali oczy, aby nie psuć sojuszu ze Stalinem, dalej jest zdrada Polski na konferencji w Jałcie.

 

Stanisław Cat Mackiewicz wskazuje jednak na niebywałość wydarzeń z września 1939 roku. 17 września polskiego ambasadora w Moskwie poinformowano, że z punktu widzenia sowietów państwo polskie przestało istnieć, stąd też nie obowiązują już żadne traktaty polsko-radzieckie, począwszy od Traktatu Ryskiego z 1921 roku kończącego wojnę, poprzez szereg innych dokumentów. Polska 17 września się jednak jeszcze broniła, stąd też data 17 września to także rocznica złamania szeregu traktatów przez Związek Radzieckich. Złamania – którego nikt po wojnie już nie rozliczał.