Wszystko wskazuje na to, że Grunwaldzka będzie ukończona znacznie szybciej od zachodniej obwodnicy

Fot: GDDKIA

Żebyśmy odczuli w pełni korzyści związane z oddaniem do użytku odcinka Tryszczyn – Aleksandrowo drogie ekspresowej S-5, konieczne jest oddanie do użytku odcinka Białe Błota – Tryszczyn. Patrząc gołym okiem z perspektywy kierowcy widać, że wiele prac jest jeszcze do wykonania, odzwierciedlają to również statystyki.

Pod koniec stycznia zaawansowanie rzeczowe na tym odcinku wyniosło 65%, pod koniec grudnia było to 62,5%, czyli w styczniu aż tak duży postęp prac nie był. Jak informuje GDDKiA na stronie odcinka, prowadzono w styczniu prace na obiektach inżynieryjnych w miejscowościach: Szczutki, Osówiec, Pawłówek, Lisi Ogon (ostatnio w tym miejscu wprowadzono reorganizację ruchu dla kierowców) oraz w Białych Błotach.

 

Pierwotnie ten odcinek miał być oddany do użytku w maju ubiegłego roku, aneksowano nowy termin na końcówkę marca bieżącego roku, co wydaje się mało prawdopodobne. Wykonawca natomiast wystąpił o aneks do grudnia bieżącego roku.

 

Oddanie do użytku odcinka Białe Błota – Tryszczyn pozwoli kierowcom jadącym od strony Poznania lub Nakła/Szczecinia ominąć Bydgoszcz jeżeli kierują się w kierunku Gdańska lub Inowrocławia/Konina.

 

Rozbudowa ulicy Grunwaldzkiej powoli dobiega końca, według aneksowanego terminu powinna być oddana do połowy roku. Na razie nic nie wskazuje na to, aby ten termin nie został dochowany.