Bydgoscy drogowcy czekali dopiero na kontrolę NIK, aby ustalić sprawców zniszczeń infrastruktury

Bydgoscy drogowcy czekali dopiero na kontrolę NIK, aby ustalić sprawców zniszczeń infrastruktury

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę dotyczącą egzekwowania przez samorządy odszkodowań OC od sprawców zniszczeń infrastruktury drogowej. Skontrolowano m.in. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, którego działanie uznano za w miarę skuteczne, ale w kilku sprawach można się doczepić.


Kontrola dotyczy lat 2017 – 2020 – W kontrolowanym okresie ZDMiKP rzetelnie i skutecznie realizował zadania dotyczące odtwarzania uszkodzonej lub zniszczonej miejskiej infrastruktury drogowej – czytamy w ocenie ogólnej, która pojawiła się w wystąpieniu pokontrolnym.

 

W tym okresie stwierdzono 199 przypadków zniszczenia miejskiej infrastruktury przez uczestników ruchu. Straty wyniosły łącznie prawie 874 tys. zł, ZDMiKP udało się od sprawców odzyskać 86,5% tej kwoty – z czego ponad 348 tys. pokryto z polis OC sprawców, natomiast blisko 402 tys. zł z polisy jaką na miejską infrastrukturę wykupiła Bydgoszcz.

 

15 przypadków opieszałości

W przypadku 15 spraw zdaniem NIK Zarząd Dróg mając informację od policji o zniszczonej infrastrukturze, nie wystąpił o udostępnienie policyjnych notatek w celu uzyskania odszkodowań od sprawców zniszczenia. ZDMiKP tę czynność dokonał dopiero 26 kwietnia 2021 roku, gdy rozpoczęła się już kontrola – Zdaniem NIK w ww. przypadkach należało wystąpić z wnioskiem o udostępnienie dokumentacji do KMP w Bydgoszczy niezwłocznie po otrzymaniuinformacji oujawnionych przypadkach uszkodzeń obiektów miejskiej infrastruktury drogowej, a nie dopiero w toku kontroli NIK – czytamy w wystąpieniu pokontrolnym.

 

Zniszczona kładka

23 kwietnia 2018 została zniszczona piesza kładka nad alejami Jana Pawła II, w ciągu ulicy Czeskiej. W maju temat pojawił się w mediach, gdzie rzecznik ZDMiKP miał podejrzewać, że mógł to zrobić ktoś jeżdżący quadem. Z raportu NIK dowiadujemy się, że kładkę uszkodził wykonawca jednej z inwestycji dla ZDMiKP, za co 18 marca 2019 roku nałożono na niego karę 82,4 tys. zł. NIK wskazał, że nie monitorował nikt tego, czy ta kwota została wpłacona. Dopiero kontrola wymusiła podjęcie działań egzekucyjnych.