Bydgoscy seniorzy mają jeździć na szczepienia do Ciechocinka



Fot: gov.pl

Dostępność szczepionek do podstawowy czynnik decydujący o postępie Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19. Okazuje się, że w naszym województwie problemem jest też dystrybucja szczepionek, wielu bydgoskim seniorom oferowano bowiem zaszczepienie się w Ciechocinku, ale bywało, że NFZ proponował szczepienie nie na Podlasiu czy w Mińsku Mazowieckim.

Problem zauważa w mediach społecznościowych także poseł Tadeusz Zwiefka, który wskazuje, że na logikę bardziej się opłaca przewieść szczepionki z Ciechocinka do Bydgoszczy, niż kazać każdemu dojechać do tego miasta. Ciechocinek oddalony jest od Bydgoszczy o ponad 100 km. Dla osób posiadających samochód, nie powinna być to może aż tak daleka wyprawa, ale gdy mówimy o seniorach powyżej 70 roku życia, bywa to problematyczne. W Bydgoszczy według mapy na stronie gov.pl funkcjonuje ponad 50 punktów szczepień – najwięcej w całym województwie. Bydgoszcz to jednak też największe miasto województwa, stąd też zapotrzebowanie na szczepienia jest tak duże.

 

W Ciechocinku punktów szczepień jest 8, w tym szpital tymczasowy utworzony na potrzeby zwalczania COVID-19, który znacząco zwiększa moce przerobowe w prowadzeniu szczepień. W prawie wszystkich województwach, poza dwoma, szpitale tymczasowe powstawały w największych ośrodkach, u nas decyzją wojewody zdecydowano się na Ciechocinek.

 

Ostatnio media informowały, że w Polsce nawet około 20-30% umawianych szczepień się nie odbywa, bowiem pacjenci nie przychodzą na termin.