Bydgoszcz w Niemczech słynie z byłego biskupa

Cieszymy się, gdy po zawodach lekkoatletycznych piszą o Bydgoszczy światowe portale informując o osiągniętym na stadionie Zawiszy wyniku przez jakiegoś sportowca. Nie zawsze jednak mamy ,,dobrą prasę” – od kilku tygodni pojawia się dość wiele wzmianek o Bydgoszczy, głównie w niemieckich mediach, w temacie skandali seksualnych w polskim Kościele. Nie jest to forma promocji miasta pożądana, która przynosi miastu raczej szkody wizerunkowe niż pożytek.

 

Jan Tyrawa von Bromberg, to jeden z dość regularnie pojawiających się cytatów. W maju były bydgoski biskup podał się do dymisji, po tym gdy w Watykanie prowadzone było postępowanie dotyczące reakcji hierarchy na zgłaszane przypadki pedofilii w diecezji bydgoskiej. Śledztwo w sprawie osobistej odpowiedzialności karnej hierarchy prowadzi obecnie gdańska prokuratura. O rezygnacji biskupa Tyrawy z urzędu poinformowała Nuncjatura Apostolska w Polsce, co przełożyło się na publikacje w mediach z całego świata.

 

O dymisjach kolejnych polskich biskupów słyszymy jednak regularnie. Cztery dni temu zdymisjonowany został biskup katowicki Wiktor Skworc, co stało się popularną dla niemieckich portali informacją. Przy jej okazji pojawia się jednak też informacja o majowej dymisji Jana Tyrawy z Bydgoszczy.

 

Liczyć musimy się z tym, że przynajmniej przez kolejne miesiące, tego typu publikacje, niezbyt korzystne dla Bydgoszczy, będą się pojawiały dalej.