Bydgoszcz wstrzymuje opłaty adiacenckie



Opłatą adiacencka zgodnie z ustawą może być nakładana na właścicieli nieruchomości, którzy wskutek takich działań jak podział nieruchomości oraz budowy infrastruktury ze środków publicznych, gdy prowadzą one do wzrostu wartości nieruchomości. Opłatę może nakładać prezydent – w Bydgoszczy rezygnuje się z niej z uwagi na brak efektywności.

 

O zmianie polityki ratusza dowiadujemy się z odpowiedzi jaką udzielił radnemu Szynowi Rogowi prezydent na interpelacje. Powodem jest brak efektywnosci, bowiem nałożenie takiej opłaty wiąże się z kosztami administracyjnymi, w tym koszty wynagrodzeń biegłych i rzeczoznawców. Dodatkowo istnieje możliwośc skierowania przez niezadowolonego właściciela nieruchomości z wysokości opłaty wniesienia skarg do sądów, co niesie kolejne koszty. W rezultacie opłata adiacencka nie przynosi realnych korzyści dla budzetu miasta.

 

Z uwagi na te koszty prezydent Rafał Bruski podjął decyzję o wstrzymaniu pobierania opłat.