Głos Bydgoszczy: Lokalna gastronomia nie wie na czym stoi. Coraz więcej restauratorów rozważa zbuntowanie się



– Chcielibyśmy się dowiedzieć jak długo to potrwa, nie wiemy co dalej robić – powiedziała Monika Tomala, właścicielka pizzeri Familijnej przy ulicy Gdańskiej, która rozważa otwarcie lokalu pomimo rządowych obostrzeń. Pizzeria Familijna gościła wydanie ,,Głosu Bydgoszczy”, w którym udział wziął także Andrzej Mikrut, lokalny przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców oraz Krystian Wiśniewski, reprezentujący przewoźników autokarowych ,,Autokary 2020”.

Na ostatniej sesji Rady Miasta radni zdecydowali o zwolnieniu z opłat za koncesje alkoholowe restauratorów, z kolei wiceminister Jarosław Wenderlich, będący radnym, mówił o miliardach wsparcia jakie rząd przekazuje gastronomii. O to czy jest to realne wsparcie byli pytani goście ,,Głosu Bydgoszczy” – Pomoc otrzymaliśmy, nawet w zeszłym tygodniu, ale to jest kropla w morzu potrzeb, jesteśmy z kolegą samozatrudnieni, bo mamy spółkę cywilną. To jest na pokrycie bieżących kosztów, tych kosztów od października mamy bardzo dużo – zapłaciliśmy za prąd i gaz, podstawowe opłaty i już tych pieniędzy nie ma – powiedziała restauratorka Monika Tomala – Chciałabym, aby się wszyscy zintegrowali i otworzyli wszystko – odnosi się do możliwego buntu gastronomii.

 

– Ci którzy się otworzyli na dowóz, nie są wstanie pokryć kosztów wynajmu, dzierżawy, czy opłat lokalu, bo nie czarujmy się – dowóz żywności na telefon to jest tylko dodatek – mówił o ogólnej pomocy dla branży Andrzej Mikrut – Klub Stara Babcia poszedł vabank, zgodnie z przepisami, które powinny być honorowane przez i policję, przez sanepid, idzie po prawie.

 

Mikrut wskazuje również na wręcz zerową wiarygodność kredytową branż, które objęte obostrzeniami – Przedsiębiorcy, jeżeli ta pani chciałaby się zwrócić do banku o jakikolwiek kredyt, aby załatać dziurę w firmie, każdy jeden bank odpowie – proszę pani jesteście na czarnej liście, nie macie dochodów, nie macie obrotów i nic nie dostaniecie.

 

Jeżeli chodzi o działania samorządu, to wspominano o tym, że podatek od nieruchomości mógłby być mniejszy. Pizzeri Tomali ADM chwilowo obniżył czynsz, ale już np. w lutym ta ulga nie funkcjonowała.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/-HBk1osI9pg” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]