Historia z K2 na jesienno-zimowe wieczory



Ośmiotysięcznik K2 miewa okresy medialnej popularności, na początku roku głośno było o niej gdy zdobyli go jako pierwsi zimą Nepalczycy, o których z uznaniem wypowiadali się polscy weterani K2, ale już kilka tygodni później słyszeliśmy o kolejnych ofiarach śmiertelnych K2. W 2018 roku cały świat patrzał z podziwem jak zespół ratunkowy z doświadczonym himalaistą Krzysztofem Wielickim na czele ratował zaginionych Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza. Francuskę udało się uratować, Polak stał się kolejną ofiarą K2.

K2 ma jednak w sobie coś skoro tyle osób w tak niebezpiecznym okresem jakim jest zima, rzuca jej wyzwanie. W sierpniu miała miejsce premiera książki Krzysztofa Koziołka ,,Biały Pył”, powieściopisarza, ale też miłośnika górskich wędrówek, któremu klimat alpinistyczny nie jest obcy. Koziołek przedstawia opowieść o polskiej (fikcyjnej) wyprawie na K2, w której stara się jak najbardziej czytelnikowi przybliżyć cały klimat związany ze wspinaniem się na ośmiotysięczniki zimą. Kluczową rolę dla powodzenia każdej wyprawy ma współpraca wszystkich uczestników, gdy jednak pojawiają się emocje, indywidualne ambicje i dylematy moralne wszystko się komplikuje, tworzą się konflikty. Nie sposób uniknąć takich emocji, gdy dochodzi do wypadku, którego przyczyna nie jest dla wszystkich jasna.

 

Wyprawa z wyzwania staje się walką o życie. Krzysztof Koziołek serwuje nam wysogórski triller. Autor opisuje ze szczegółami całą otoczkę wyprawy, codzienne czynności doskonale znane himalaistom, czy po prostu warunki pogodowe.

 

Książkę wydaje wydawnictwo Agory. Dostępna jest w bardzo przystępnej cenie.