24 czerwca w autobusie linii nr 57 młody mężczyzna uderzył głową obcokrajowca. W obronie zaatakowanego stanął kierowca, który został opluty i uderzony śmietnikiem. Przez dwa miesiące w tej sprawie za dużo się jednak nie udało, bowiem nie udało się ustalić tożsamości sprawcy agresji. We wtorek prezydent Rafał Bruski wyznaczył 2,5 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu sprawcy.
Wizerunek sprawcy (co prawda w słabej jakości z monitoringu) pojawił się też w wielu mediach. W rezultacie już w środę 21-latek był już w rękach policjantów.
Dzisiaj zatrzymany mężczyzna ma usłyszeć zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej.