W Bydgoszczy mogliśmy przez ostatnie lata zapomnieć jak wyglądają zamiecie śnieżne, niekiedy nawet żartowano, że młodsze pokolenia mogą nie wiedzieć czym jest śnieg. Dzisiaj zobaczyliśmy, jak bardzo się mylili piewcy teorii o tym, że śnieżna zima to już przeszłość. Niestety, musimy się liczyć, z podobnymi atakami zimy w kolejnych dniach.
Przed południem rozpoczęły się intensywne opady śniegu wraz silnym wiatrem. Dodatkowo mamy kolejny dzień solidny mróz. Aura sprawiła, że samochody ciężarowe miały niekiedy problem z podjechaniem pod górkę, a to wystarczyło, aby zakorkować miasto. Szczególnie trudno sytuacaja wyglądała na alejach Jana Pawła II, gdzie jadąc na południe trzeba podjechać pod górkę. Niskie temperatury sprawiły też, że zamarzały zwrotnice tramwajowe, opóźniona jest też komunikacja kolejowa.
Według Traffic Index, narzędzia analizującego korki w oparciu o nawigację satelitarną, dzisiaj o godzinie 16 poziom kongestii wzrósł do 242% – jest to czas o który wydłużyła się nasza podróż, w stosunku do optymalnych warunków i dostosowanej do natężenia infrastruktury. Średnio w ostatnich dniach roboczych kongestia o godzinie 16 wynosiła około 60% (ma to związek z zamknięciem Mostu Uniwersyteckiego), dzisiaj zatem wzrosła o blisko 200%, co oznacza, że jak ktoś średnio z pracy wracał 30 minut, to dzisiaj zająć mogło mu to 1,5 godziny.
Poziom konfestii w ostatnich 7 dniach w Bydgoszczy / Traffic Index
