W piątek prezydenta Bydgoszczy odwiedził wicemarszałek Sejmu, jednocześnie przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Spotkanie, w którym udział wzięli parlamentarzyści dotyczyło m.in. zaprezentowanego przez rząd Krajowego Programu Obudowy, a także przyszłej współpracy politycznej, bowiem Lewica w Radzie Miasta jest w koalicji z Koalicją Obywatelską i prezydentem.
Fundusz Odbudowy Europy to specjalne narzędzie w ramach Unii Europejskiej, które ma na celu ożywić gospodarkę po pandemii COVID-19. Do Polski może z niego trafić kilkaset miliardów złotych, wymagać będzie to jednak ratyfikacji przez Sejm i Senat, o co toczy się obecnie spór między koalicjantami, bowiem partia Zbigniewa Ziobry już zapowiedziała sprzeciw, uważając iż ograniczy to suwerenność Polski. Fundusz ma być sfinansowany z obligacji, które w latach 2028-2050 będzie spłacać Unia – do tej pory UE nie zaciągała jednak kredytów, co będzie wymagało właśnie zgód parlamentów narodowych.
– Namawiam pana Kaczyńskiego – niech pan zagłosuje za tym, aby te pieniądze przyszły do Polski, tak jak będzie głosowała za tym Lewica, rozmawiajmy na co te pieniądze powinny być wydane, jakie rzeczy powinny by najważniejsze – mówił przed bydgoskim ratuszem wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
Lewica co do zasady popiera ratyfikację, ale podobnie jak politycy Koalicji Obywatelskiej wyraża niepokój faktem, że przedstawiony przed tygodniem projekt Krajowego Programu Odbudowy ogranicza udział w tych funduszach największych miast, w tym Bydgoszczy.
W Bydgoszczy samorząd liczył na sfinansowanie z tego programu rozbudowy trasy W-Z, wraz z budową trzech bezkolizyjnych skrzyżowań trasy W-Z z ulicami: Gdańską, Sułkowskiego i Wyszyńskiego. Prezydent Bydgoszczy liczył też na fundusze na rozbudowę ulicy Nakielskiej. Wprost na dzisiaj rząd nie wymienił inwestycji jakie z tego programu mogły zostać sfinansowane, ale są przesłanki, że raczej obie bydgoskie inwestycje się nie zakwalifikują. Zapytaliśmy zatem na konferencji prasowej, czy Lewica poprze taki program bez tych inwestycji – Jeżeli w mieście Bydgoszczy te ważne inwestycje komunikacyjne tzn. trasa W-Z i ulica Nakielska służą rzeczywiście ludziom, a z drugiej strony można powiedzieć, że one nie są lokalne, ale ponadlokalne, to tego typu inwestycje zarówno w mieście Bydgoszczy, jak i w innych miastach powinny być w tym programie uwzględnione – odniósł się poseł Jan Szopiński, który złożył kilka dni temu do premiera interpelacje z pytaniami właśnie o trasę W-Z, ulicę Nakielską, a także o kryteria podziału tych środków z Unii Europejskiej pomiędzy samorządy.
– Na to zwracamy uwagę teraz – póki jeszcze klamka nie zapadła. Jesteśmy przekonani, że pan premier i zespół rozpatrujący z jednej strony zapisy Krajowego Programu Odbudowy, z drugiej strony elementy związane z konsultacją, zechce to uwzględnić – wyraził nadzieję poseł Szopiński.