W marcu 2020 roku niemiecka Lufthansa, podobnie jak RyanAir i PLL LOT zawiesiła loty do Bydgoszczy. O ile RyanAir i PLL LOT później, gdy sytuacja epidemiczna się poprawiła wracali, o tyle w przypadku niemieckich linii przez 1,5 roku nie widzieliśmy żadnego samolotu w Bydgoszczy. Lufthansa najprawdopodobniej wróci na przełomie października i listopada. Może być to symboliczny moment.
Pojawienie się Lufthansy na trasie Bydgoszcz – Frankfurt mocno ożywiło rozwój bydgoskiego lotniska. Stąd też powrót niemieckiej linii lotniczej może być symbolicznym początkiem odbicia się dla Portu Lotniczego Bydgoszcz i być może w ciągu 3-4 lat ponownie wrócimy do walki o obsługę ponad 0,5 mln pasażerów rocznie – nie tak dawno udało się uzyskać historyczne 400 tys., a plan na 0,5 mln był już w 2020 roku, ale wszystko pokrzyżowała pandemia.
Światowa pandemia mocno uderzyła też w Lufthanse, stąd też przewoźnik ten ostrożnie odmraża połączenia. Na stronie internetowej Lufthansy możemy już kupić bilet na lot w dniu 31 października, jeżeli chodzi o listopad loty planowane są już na trasie Bydgoszcz – Frankfurt codziennie.
Możemy kupić też bilety z przesiadką we Frankfurcie np. do Szanghaju czy Kopenhagi.
