W przyszły czwartek – 6 stycznia – przypadnie święto Objawienia Pańskiego, nazywane potocznie Trzech Króli. Tego dnia po raz kolejny ulicami Bydgoszczy przejdzie Orszak Trzech Króli, którego głównym celem jest oddanie hołdu nowonarodzonemu Jezusowi Chrystusowi. Tegoroczny orszak ma mieć charakter ekumeniczny.
– W tym roku orszak ma charakter ekumeniczny – wyjaśnia ks. Maciej Tyckun. W rolę króla afrykańskiego Baltazara wcieli się czarnoskóry Ernest Essuman Mensah, który od kilku lat mieszka w Bydgoszczy i jak przyznaje, dał się namówić, aby w tej formie włączyć się w życie społeczności lokalnej. Będzie to jego debiut. Jest on z wyznania metodystą.
– Zapraszamy nie tylko katolików, ale wszystkich chrześcijan. Dla wszystkich orszak ma szczególne znaczenie, czyli oddawanie pokłonu Zbawicielowi – zaprasza ks. Tyckun.
– Główną naszą radością jest to, że ten orszak może wrócić na ulice Bydgoszczy – zapowiada Regina Piątkowska, która w organizacji bydgoskich orszaków uczestniczy od kilku edycji – Atrakcję, które były przed pandemią chcemy przywrócić, w większości nam się to udaje.
Jeżeli chodzi o te atrakcje, które szczególnie przemawiają do najmłodszych, to dwaj królowie pojadą na koniach, Ernest Essuman będzie podróżował natomiast na wielbłądzie. W orszaku wezmą udział alpaki, pojawią się też szczudlarze.
Orszak o godzinie 12:00 wyruszy ze Starego Rynku, rozpocznie się od modlitwy Anioł Pański, którą poprowadzi bp. Krzysztof Włodarczyk. Dalej Mostową, Gdańską i Markwarta wszyscy dotrą do Bazyliki, gdzie symbolicznie oddadzą hołd Jezusowi Chrystusowi.
Ryszard Kochański, który wcieli się w rolę europejskiego króla Kacpra podkreśla, że jednym z celów organizowania orszaku jest promowanie wartości chrześcijańskich – Aby ten kryzys małżeństwa, ten kryzys rodziny przełamywać, pokazywać, że to tworzy podwaliny pod zdrowe społeczeństwo.