Nie milkną kontrowersje po tym, gdy radni Białych Błot we wtorek podnieśli sobie diety. Inicjator tej podwyżki, przewodniczący Rady Gminy Jacek Grzywacz zyskał na tym około 900 zł miesięczni i będzie zarabiał teraz 2576. To niewiele mniej niż dieta przewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy.
Przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska zarabia niecałe 2,7 tys. zł, choć odpowiedzialność z przewodniczącym Białych Błot jest nieporównywalna. Bydgoszcz to miasto na prawach powiatu, zatem Rada Miasta to tak naprawdę Rada Gminy i Rada Powiatu w jednym; Bydgoszcz ma ponad 350 tys. mieszkańców, a Białe Błota nieco ponad 20 tys. Radni Bydgoszczy każdego roku operują ponad 2 mld budżetem, w przypadku Białych Błot to nawet nie jest 150 mln zł.