Port Lotniczy Bydgoszcz wciąż nie opublikował sprawozdania finansowego za 2020 rok – portal pasażer.com w swoim raporcie wskazuje, że przyniósł on stratę blisko 9,6 mln zł. W stosunku do 2019 roku, rok pandemiczny przyniósł bydgoskiemu lotnisku wzrost straty brutto o ponad 1,8 mln zł.
Łącznie polskie lotniska w 2020 roku zanotowały ponad 665,5 mln zł straty – straty nie przyniosło jedynie gdańskie lotnisko, które zanotowało blisko 550 tys. zł zysku brutto. Branża lotnicza obawia się jednak, że rok 2021 będzie jeszcze gorszy ekonomicznie.
Rządowe wsparcie dla polskich lotnisk wyniosło 142 mln zł, z czego do Bydgoszczy trafiło zaledwie około 200 tys., jako rekompensata za okres od marca do czerwca. W praktyce jednak do dzisiaj nie wróciły loty Lufthansy (niemieckie linie ostatecznie nie wrócą od 1 listopada), natomiast irlandzkie linie RyanAir wróciły na kilka tygodni, aby jesienią znowu zawiesić loty. Plan wznowienia ich w grudniu pokrzyżował wprowadzony przez rząd zakaz lotów z Wielkiej Brytanii z uwagi na wariant delta COVID-19.
W 2020 roku bydgoskie lotnisko obsłużyło nieco ponad 124,5 tys. pasażerów, co stanowi w stosunku do 2019 roku prawie 70% spadek. Średnio polskie lotniska straciły 70,3% pasażerów. Port Lotniczy Bydgoszcz zanotował natomiast duży wzrost jeżeli chodzi o przewozy cargo – do ponad 38 tys. kilogramów w 2020 roku, co jest wzrostem o ponad 314%. Pamiętamy zapewne medialne informacje o sprowadzaniu drogą lotniczą maseczek i rękawiczek z Chin.
W raporcie portal pasazer.com wskazuje, że Bydgoszcz znajduje się w grupie lotnisk o najgorszych perspektywach na przyszłość – Z kolei Bydgoszcz, Lublin, Łódź i Szymany muszą jak najszybciej zacząć liczyć wyłącznie na siebie, bo znalazły się w kompanii, której rząd coraz częściej mówi: Radźcie sobie sami.
Według portalu w lepszej sytuacji znajdują się lotniska w Rzeszowie, w Szczecinie i w Lublinie, a to za sprawą – tego, że – te miasta mają małe szanse na posiadanie w przyszłości szybkiego połączenia kolejowego z CPK. Zastępstwem dla Kolei Dużych Prędkości w tych regionach będą samoloty startujące z Babimostu, Goleniowa i Jasionki.