,,Rok 2021 jest gorszy dla branży lotniczej od 2020” Czy państwo znajdzie środki na pomoc lotniskom regionalnym?



Fot: PLB

Fot: PLB

W ubiegłym tygodniu sygnalizowaliśmy, chociażby za sprawą konferencji prasowej posła Pawła Olszewskiego i prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego o planowanej od 2022 roku podwyżce opłat terminalowych, które mogą sprawić, że wycofają się z Polski tanie linie lotnicze, które są głównymi operatorami dla lotnisk regionalnych – w tym dla Portu Lotniczego Bydgoszcz. W czwartek w tej sprawie obradowała sejmowa podkomisja ds. transportu lotniczego.

 

Odpowiedzialny za ruch lotniczy minister Marcin Horała przyznał wprost, że przyczyną podniesienia opłaty terminalowej przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej, która dla bydgoskiego lotniska wyniesienie o 70%, jest mniejszy ruch lotniczy – Koszty – choć ogromny wysiłek ze strony PAŻP – kontroli powietrznej są sztywne i nie są względnie skalowalne tak jak zmienia się ruch. Więc jeżeli ruch jest mniejszy,  to koszt dzielony przez operację jest wyższy – wyjaśniał minister Horała – Efektywność kosztowna prowadzona na małych lotniskach, jest względnie niższa niż w dużych portach.

 

– Nam się wydaje, że rok 2020 był najgorszy. Branża lotnicza rok 2021 będzie miała jeszcze gorszy od 2020. Dlaczego – przypomnę, że pierwsze pół roku staliśmy, czeka nas niepewna jesień – oceniał sytuacje na rynku lotniczym prezes gdańskiego lotniska Tomasz Kloskowski.

 

W dyskusji padały sugestie, aby państwo przekazało dotację PAŻP, co pozwoli jej nie podnosić opłat. Minister Horała stwierdził, że teoretycznie jest taka możliwość, są nawet państwa w Unii Europejskiej, które takie ruchy planują, ale osobiście wyrażał pogląd sceptyczny, wskazując, że w praktyce polscy podatnicy dotowaliby pośrednio zagraniczne linie lotnicze np. RyanAir. W tym także podatnicy, którzy z usług lotniczych nie korzystają.

 

Przewodniczący podkomisji poseł Dariusz Joński zobowiązał się, że podkomisja skieruje wniosek do budżetu państwa na 2022 roku, aby przewidzieć w niej dotację dla PAŻP, aby opłat terminalowych nie trzeba było podnosić. Dzisiaj ciężko jednak wyrokować, czy znajdzie się na to większość sejmowa.

 

–Wstrzymanie podwyżek opłat nawigacyjnych leży w interesie przede wszystkim naszych Pasażerów,na których przeniesione zostałyby koszty w postaci zwiększenia przez linie lotnicze cen biletów – ocenia prezes Portu Lotniczego Bydgoszcz Tomasz Moraczewski.