Trwa poszukiwanie wykonawcy dla studium budowy linii kolejowej z Koronowa na Krajnę

Od czasu rozbiórki kolejki wąskotorowej nie ma kolejowego skomunikowania Bydgoszczy z Koronowem. Koronowo właściwie od czasu zlikwidowania rejsowych pociągów na linii nr 241 w kierunku Tucholi znajduje się poza kolejową mapą Polski. Szansą na reaktywację kolei dla Koronowa jest rządowy program Kolej Plus. Ten projekt ma szansę na realizację także dlatego, że samorządowcy traktują sprawę poważnie.

W sierpniu ubiegłego roku urodziła się w konsultacji z samorządami koncepcja budowy linii kolejowej, która odbijałaby od linii nr 201 w Stronie do Koronowa, co komunikowałoby to miasto z Bydgoszczą, a dalej przez Sośno do Więcborka, gdzie wbić można się w linie nr 281 biegnącą dalej do Sępólna Krajeńskiego i Chojnic. Ta koncepcja powstała w pewnym sensie z uwagi na bierność samorządowców z powiatu tucholskiego, pierwotnie chciano bowiem oprócz skomunikowania kolejowego Koronowa z Bydgoszczą, utworzyć alternatywną trasę kolejową do Tucholi. Niespecjalne zainteresowanie samorządowców w tym powiecie sprawiło, ze postanowiono szukać partnerów w powiecie sępoleńskim.

 

Samorządy powiatowe i gminne z powiatów sępoleńskiego i bydgoskiego dogadały się w sierpniu ubiegłego , zgłaszając tę koncepcję do programu Kolej Plus. Pod koniec maja Koronowo jako lider przedsięwzięcia rozpisało przetarg na opracowanie studium, które ma wykazać opłacalność inwestycji. Takie studium jest wymogiem stawianym przez PKP dla uczestników programu Kolej Plus. W oparciu o studia dla poszczególnych projektów powstanie lista rankingowa projektów, która ma zdecydować które przedsięwzięcia zostaną dofinansowanie z programu Kolej Plus. Dofinansowanie wyniesie ze strony rządowej 85%, pozostałe 15% będą musiały zapewnić samorządy. Koszt realizacji tej koncepcji szacuje się na 0,5 mld zł, na chwilę obecną samorządy nie mają jeszcze montażu finansowego dla swojego 15% wkładu własnego.

Oferty w przetargu na to studium powinny być składane do 28 czerwca. Wykonawca będzie miał czas na wykonanie opracowania do najpóźniej 15 listopada.

 

Nowa linia kolejowa od biegnącej na północ Bydgoszczy linii nr 201 odbijałaby na wysokości stacji Stronno w gminie Dobrcz (na niej również pociągi się zatrzymają).

Kolejnym przystankiem będzie Samociążek, dalej planowany jest przystanek Koronowo Południe – dojazd do tego przystanki ze stacji Bydgoszcz Główna może być możliwy w 22 minuty. Tory biegnąć dalej na północ wpinałyby się w istniejącą już linie kolejową nr 241 (jej początkiem jest Koronowo), kolejny przystanek byłby zlokalizowany w bliskiej odległości obecnego dworca. Planuje się jeszcze przystanek po północnej stronie Koronowa – Pieczyska (nie mylić z miejscowością nad Zalewem Koronowskim). Ze Stronna do wpięcia się w linie nr 241 trzeba wybudować 9,5 km nowych torów.

Pociągi z Koronowa wzdłuż linii 241 zmierzałyby do Wilczej Góry, a stąd powstałby nowy odcinek liczący 10,5 km do Sośna. Z Sośna do Wiecborka odbudować będzie trzeba rozebrany ok. 17 km odcinek linii nr 240. W Więcborku planuje się funkcjonowanie dwóch przystanków. Średni czas przejazdu ze Stacji Bydgoszcz Główna do Więcbork Południe to według tej koncepcji 52 minuty.

Z Więcborka ruch odbywałby się dalej istniejącą linią kolejową nr 281, która wymaga jednak remontu. W Sępólnie Krajeńskim również planowane są dwa przystanki. Z Bydgoszczy Głównej do stacji Sępólno Krajeńskie Osiedle (południowa) czas przejazdu powinien wynieść średnio 63 minuty. Dalej planuje się postoje w: Kamieniu Krajeńskim, Ogorzelinach, przystankiem końcowym według tej koncepcji będą Chojnice, do których z Bydgoszczy dojedziemy w godzinę i 25 minut, to jest krótszym czasem niż obecnie wykorzystywane połączenie przez Tucholę. Z Chojnic do Sępólna Krajeńskiego będzie można dojechać w 20 minut, co przyczynić może się do rozwoju Krajny. Docelowo rozważa się wydłużenie pociągów do Kościerzyny.